Australian Open: Djoković nie dał szans Kuzniecowowi, Dodig postraszył Nishikoriego

Newspix / Dubreuil Corinne  / Na zdjęciu: Novak Djoković
Newspix / Dubreuil Corinne / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković stracił w czwartek pięć gemów i pewnie awansował do III rundy wielkoszlemowego Australian Open 2015. Problemy miał Kei Nishikori, który w czterech partiach uporał się z Ivanem Dodigiem.

Lider rankingu ATP spędził w czwartek na korcie zaledwie 84 minuty, zanim zwyciężył Andrieja Kuzniecowa 6:0, 6:1, 6:4. Novak Djoković bardzo pewnie utrzymywał piłkę w korcie, a jego przeciwnik starał się szukać szybszego rozwiązania akcji i popełniał sporo błędów własnych. W sumie triumfator juniorskiego Wimbledonu 2009 zanotował 10 winnerów i aż 34 pomyłki, natomiast Serb miał 28 kończących uderzeń i 19 błędów własnych. 27-letni Djoković o miejsce w IV rundzie turnieju w Melbourne zagra w sobotę albo z Japończykiem Go Soedą, albo z Hiszpanem Fernando Verdasco.
[ad=rectangle]
Broniący tytułu Stan Wawrinka pokonał debiutującego w Wielkim Szlemie Mariusa Copila 7:6(4), 7:6(4), 6:3. Szwajcar wygrał zaledwie o cztery punkty więcej od rumuńskiego kwalifikanta (108-104), ale zdołał zwieńczyć pojedynek w trzech partiach. W sobotę na drodze tenisisty z Lozanny stanie doświadczony Fin Jarkko Nieminen, który wykorzystał pięć z 16 break pointów i zwyciężył Niemca Matthiasa Bachingera 7:6(4), 7:5, 7:5.

Duże problemy z odniesieniem zwycięstwa miał w czwartek finalista US Open 2014, Kei Nishikori. Jego rywal, Ivan Dodig, wygrał pierwszego seta i choć Japończyk zapisał na swoje konto dwie kolejne partie, to Chorwat był o krok od triumfu w czwartej części meczu. Dodig nie utrzymał jednak serwisu, a w tie breaku Nishikori zagrał kapitalnie i pokonał ostatecznie rywala 4:6, 7:5, 6:2, 7:6(0). O miejsce w 1/8 finału reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zagra z Amerykaninem Stevem Johnsonem, pogromcą oznaczonego "30" Kolumbijczyka Santiago Giraldo.

Rozstawiony z numerem 19. John Isner pewnie prowadził 2-0 w setach w meczu z Andreasem Haiderem-Maurerem, kiedy znany z występów w poznańskim challengerze Austriak przełamał serwis Amerykanina... do zera. W czwartej partii tenisista z Greensboro zaatakował w 10. gemie i po świetnym uderzeniu po krosie uzyskał breaka na wagę triumfu. W sobotę Isner spotka się z innym potężnie serwującym zawodnikiem, Gillesem Müllerem. Leworęczny Luksemburczyk okazał się lepszy od oznaczonego "13" Hiszpana Roberto Bautisty.

Dramat na korcie przeżył Adrian Mannarino. Leworęczny Francuz prowadził pewnie w meczu z Feliciano Lopezem, ale nie wykorzystał wysokiego prowadzenia w trzecim secie oraz meczbola i uległ ostatecznie w tie breaku. Po rozegraniu czterech gemów w kolejnej partii Mannarino poddał mecz z powodów zdrowotnych, gdyż nie radził sobie z panującymi w Melbourne upałami. López będzie w sobotę rywalem Jerzego Janowicza, który w pięciu setach zwyciężył w czwartek Gaela Monfilsa.

Pewny awans do III rundy uzyskał Guillermo Garcia-Lopez, który pokonał Kolumbijczyka Alejandro Gonzaleza 6:1, 6:3, 6:3. W sobotę Hiszpan spotka się z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem, który z trudem zwyciężył Włocha Paolo Lorenziego 6:7(3), 7:6(4), 6:3, 6:4.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
czwartek, 22 stycznia

II runda gry pojedynczej mężczyzn:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:0, 6:1, 6:4
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 4) - Marius Copil (Rumunia, Q) 7:6(4), 7:6(4), 6:3
Kei Nishikori (Japonia, 5) - Ivan Dodig (Chorwacja) 4:6, 7:5, 6:2, 7:6(0)
Feliciano López (Hiszpania, 12) - Adrian Mannarino (Francja) 4:6, 4:6, 7:6(3), 4:0 i krecz
John Isner (USA, 19) - Andreas Haider-Maurer (Austria) 6:4, 7:6(4), 4:6, 6:4
Gilles Müller (Luksemburg) - Roberto Bautista (Hiszpania, 13) 7:6(5), 1:6, 7:5, 6:1
Steve Johnson (USA) - Santiago Giraldo (Kolumbia, 30) 6:3, 6:4, 6:2
Jarkko Nieminen (Finlandia) - Matthias Bachinger (Niemcy, Q) 7:6(4), 7:5, 7:5
Vasek Pospisil (Kanada) - Paolo Lorenzi (Włochy) 6:7(3), 7:6(4), 6:3, 6:4
Guillermo García-López (Hiszpania) - Alejandro González (Kolumbia) 6:1, 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)