Australian Open: Trzynastka pechowa dla Alicji Rosolskiej i Gabrieli Dabrowski

Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski na III rundzie zakończyły w niedzielę swój udział w turnieju debla wielkoszlemowego Australian Open 2015.

Na drodze Alicji Rosolskiej i Gabrieli Dabrowski do premierowego w karierze wielkoszlemowego ćwierćfinału stanęły w niedzielę rozstawione z numerem 13. Michaella Krajicek i Barbora Zahlavova-Strycova. Spotkanie trwało blisko dwie godziny, a zakończyło się triumfem Holenderki i Czeszki 6:2, 3:6, 6:4.
[ad=rectangle]
W premierowej odsłonie doszło do czterech przełamań i trzy z nich były dziełem rozstawionych deblistek. Krajicek i Záhlavová-Strýcová wygrały od stanu 1:2 pięć kolejnych gemów i cały set zakończył się dla nich wynikiem 6:2.

Drugą partię Rosolska i Dabrowski rozpoczęły od prowadzenia 3:0, lecz przeciwniczki błyskawicznie wyrównały. Dla losów tej części meczu kluczowe okazało się przełamanie w ósmym gemie, po czym polsko-kanadyjska para zwyciężyła w całym secie 6:3.

O miejscu w ćwierćfinale debla zadecydowała zatem trzecia partia, w której obie pary miały szanse przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Warszawianka i jej partnerka wróciły ze stanu 0:3, a w dziewiątym gemie mogły wyjść na prowadzenie. Krajicek i Záhlavová-Strýcová wygrały jednak gema i po zmianie stron wykorzystały trzeciego meczbola.

W ciągu godziny i 55 minut gry Rosolska i Dabrowski miały jednego asa, pięć podwójnych błędów, 32 kończące uderzenia oraz 29 błędów własnych. W sumie Polka i Kanadyjka wykorzystały cztery z siedmiu break pointów, natomiast ich rywalki postarały się o sześć przełamań.

Krajicek i Záhlavová-Strýcová w poniedziałkowym ćwierćfinale zmierzą się z oznaczonymi piątym numerem Amerykankami Raquel Kops-Jones i Abigail Spears.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
niedziela, 25 stycznia

III runda gry podwójnej kobiet:

Michaëlla Krajicek (Holandia, 13) / Barbora Záhlavová-Strýcová (Czechy, 13) - Alicja Rosolska (Polska) / Gabriela Dabrowski (Kanada) 6:2, 3:6, 6:4

Komentarze (1)
avatar
Love Wimbledon
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale krok do przod :D