W meczu o tytuł belgijskiej imprezy Andrea Petković miała zmierzyć się z Carlą Suarez, ale Hiszpance przez całą niedzielę dokuczał ból szyi, więc nie zdecydowała się ona ostatecznie przystąpić do pojedynku. Mistrzowskie trofeum powędrowało zatem w ręce reprezentantki Niemiec, a publiczność mogła zobaczyć w akcji Kim Clijsters.
- Petković nie została jeszcze o wszystkim poinformowana i rozgrzewała się w szatni. Po chwili grałam już z nią na korcie - powiedziała czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa. W pokazowej grze Belgijka pokonała Niemkę 5:3, ale jak sama później ze śmiechem stwierdziła, nie rozważa ponownego powrotu na kort.
Pod wrażeniem gry Clijsters była również Petković. - Mam nadzieję, że nie weźmiesz tych słów do sobie, ale cieszę się, iż zakończyłaś już rywalizację w tourze - wyznała reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów.