Simone Bolelli, który w czwartek wygrał z Milosem Raoniciem i odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo nad rywalem z Top 10 rankingu ATP, nie poszedł za ciosem. W ćwierćfinale turnieju ATP w Marsylii Włoch przegrał 4:6, 4:6 z rozstawionym z numerem siódmym posiadaczem dzikiej karty Gaelem Monfilsem, w każdym z setów po jednym razie tracąc własne podanie.
[ad=rectangle]
Monfils po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału imprezy Open 13. Paryżanin w trzech tegorocznych pojedynkach w marsylskiej imprezie nie stracił ani jednej partii, a jego przeciwnikiem w spotkaniu o finał będzie Roberto Bautista, którego pokonał w zeszłym tygodniu w Rotterdamie. W ćwierćfinale Hiszpan zwyciężył 7:6(7), 6:3 Dominika Thiema, w partii otwarcia broniąc dwóch setboli.
Serhij Stachowski bardzo aktywnie angażuje się w sprawy polityczne. Dla Ukraińca piątek był więc dniem szczególnym. W rocznicę wydarzeń na kijowskim Majdanie, które przeszły do historii jako "Niebiańska sotnia", mierzył się ze Stanem Wawrinką i odniósł niespodziewane zwycięstwo.
Pierwsze przełamanie Stachowski wywalczył już w gemie otwarcia. W piątym mógł powiększyć przewagę, lecz nie wykorzystał łącznie siedmiu break pointów. Natomiast w szóstym oddalił trzy piłki na przełamanie i ostatecznie wygrał tę partię 6:4.
W drugiej odsłonie inicjatywę przejął Wawrinka, któremu do wyrównania stanu meczu wystarczył jeden break. W trzecim secie obaj tenisiści utrzymywali własne podanie, aż do gema dziesiątego, kiedy to rozstawionego z numerem drugim Szwajcara zawiódł serwis. Stachowski wywalczył meczbola, przy którym posłał głęboki return, a Helwet wyrzucił swoje zagranie w aut.
Wawrinka w swoim czwartym turniejowym starcie w sezonie 2015 po raz pierwszy nie doszedł do 1/2 finału, natomiast Stachowski wygrał trzeci w karierze mecz z tenisistą z czołowej "dziesiątki" światowej klasyfikacji i awansował do swojego szóstego półfinału w głównym cyklu, w tym pierwszego od stycznia ubiegłego roku i turnieju w Sydney.
Rywalem 29-letniego Ukraińca w walce o finał będzie Gilles Simon, którego jeszcze nigdy nie pokonał. Oznaczony "piątką" Francuz w piątkowy wieczór wygrał 7:5, 7:6(6) z Jeremym Chardym, podwyższając bilans bezpośrednich konfrontacji ze swoim rodakiem na 4-0.
Open 13, Marsylia (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 565,7 tys. euro
piątek, 20 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Roberto Bautista (Hiszpania, 4) - Dominic Thiem (Austria) 7:6(7), 6:3
Gilles Simon (Francja, 5) - Jérémy Chardy 7:5, 7:6(6)
Gaël Monfils (Francja, 7/WC) - Simone Bolelli (Włochy) 6:4, 6:4
Serhij Stachowski (Ukraina) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 2) 6:4, 3:6, 6:4