ATP Dubaj: Pewny awans Djokovicia, Federera i Murraya. Berdych w klubie "500"

Newspix / Bai Xue / Na zdjęciu: Tomas Berdych
Newspix / Bai Xue / Na zdjęciu: Tomas Berdych

Trzech najwyżej rozstawionych zawodników bez problemu awansowało do ćwierćfinału turnieju ATP World Tour 500 w Dubaju. Dołączył do nich także Tomas Berdych, który odniósł 500. wygraną w głównym cyklu.

Jako pierwszy awans do ćwierćfinału turnieju Dubai Duty Free Tennis Championships wywalczył w środę Andy Murray. Rozstawiony z numerem trzecim Brytyjczyk stracił w ciągu 58 minut gry z João Sousą zaledwie dwa gemy. Było to piąte spotkanie pochodzącego z Dunblane zawodnika z Portugalczykiem i piąte zakończone zwycięstwem bez straty seta przez dwukrotnego triumfatora imprez wielkoszlemowych. Murray w czwartkowym pojedynku o półfinał zmierzy się z Borną Coriciem. Chorwacki lucky loser stoczył blisko trzygodzinny bój z Marcosem Baghdatisem, w którym Cypryjczyk skreczował przy stanie 6:4, 3:6, 6:6 i 4-4 dla rywala, gdyż miał wyraźne problemy z poruszaniem się.
[ad=rectangle]
Oznaczony numerem czwartym Tomas Berdych zanotował w środę 500. zwycięstwo w głównym cyklu (jako ósmy aktywny tenisista). Czech posłał 12 asów, obronił pięć z sześciu break pointów i po 144 minutach zwyciężył Simone Bolellego 7:6(7), 5:7, 6:0. Było to szóste starcie obu panów w głównym cyklu i czwarte zakończone triumfem reprezentanta naszych południowych sąsiadów. O miejsce w półfinale Berdych zagra w czwartek z Serhijem Stachowskim, który po trzech setach okazał się lepszy od Denisa Istomina 6:4, 3:6, 6:4.

Lider rankingu ATP i czterokrotny triumfator turnieju w Dubaju, Novak Djoković, spędził w środę na korcie zaledwie godzinę. Utytułowany Serb rozgromił 6:1, 6:2 Andrieja Gołubiewa, dzięki czemu poprawił na 4-0 bilans bezpośrednich pojedynków z reprezentantem Kazachstanu. Popularny Nole w czwartek spotka się z Marselem İlhanem. Turecki kwalifikant postarał się o sensację, eliminując po trzysetowym boju oznaczonego "szóstką" Feliciano Lopeza. Klasyfikowany obecnie na 104. miejscu w świecie tenisista z Samarkandy po raz pierwszy w karierze zagra w ćwierćfinale zawodów głównego cyklu.

Sześciokrotny mistrz imprezy w Dubaju, Roger Federer, także nie marnował w środę czasu na korcie. Szwajcarski Maestro poprawił na 6-0 bilans bezpośrednich spotkań z Fernando Verdasco, którego pokonał w godzinę 6:4, 6:3. Tenisista z Bazylei stracił co prawda dwukrotnie serwis w środowym pojedynku, ale odpowiedział pięcioma przełamaniami. Przeciwnikiem Federera będzie w czwartek Richard Gasquet, który w tie breaku trzeciej partii obronił meczbola w starciu z oznaczonym "siódemką" Roberto Bautistą, zanim zwyciężył ostatecznie Hiszpana 6:4, 3:6, 7:6(6).

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2,082 mln dolarów
środa, 25 lutego

II runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Andriej Gołubiew (Kazachstan) 6:1, 6:2
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:4, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, 3) - João Sousa (Portugalia) 6:0, 6:2
Tomáš Berdych (Czechy, 4) - Simone Bolelli (Włochy) 7:6(7), 5:7, 6:0
Marsel İlhan (Turcja, Q) - Feliciano López (Hiszpania, 6) 3:6, 7:5, 6:3
Richard Gasquet (Francja) - Roberto Bautista (Hiszpania, 7) 6:4, 3:6, 7:6(6)
Serhij Stachowski (Ukraina) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4, 3:6, 6:4
Borna Corić (Chorwacja, LL) - Marcos Baghdatis (Cypr) 6:4, 3:6, 6:6 i krecz

Komentarze (4)
avatar
Eleonor_
25.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Andy brawo!Tak trzymaj! 
avatar
Fabby
25.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo mi się podobało, jak Andy dzisiaj spokojnie zmiażdżył Sousę. Oby tak dalej :) 
avatar
princ3
25.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2 i 3 set Feliciano to popis jego głupoty. Niewytłumaczalne co on zrobił, i to jeszcze z takim przeciwnikiem.