- Ogólnie rzecz biorąc, turniej w Indian Wells jest jednym z najlepszych w sezonie. Wszystkie zmiany, jakie tu zaszły w ostatnich latach, są niesamowite. Mogę jedynie podziękować wszystkim tym, którzy przyczyniają się do rozwoju tego turnieju, zwłaszcza Larry'emu Ellisonowi. To wspaniałe, że ktoś taki wspiera nasz sport - mówił Rafael Nadal po zwycięstwie z Igorem Sijslingiem w II rundzie turnieju BNP Paribas Open.
[ad=rectangle]
Choć Nadal, jak niemal wszyscy tenisiści, jest zachwycony pracą, jaką wykonują organizatorzy turnieju w Indian Wells, na czele z jego właścicielem, Larrym Ellisonem, nie omieszkał się również wyrazić krytycznej opinii. Hiszpanowi nie odpowiadają piłki marki Penn, którymi uczestnicy tej imprezy rozgrywają mecze.
- Piłki nie są dobre. Wciąż jest z nimi problem. Należy to zmienić, ponieważ tenis najwyższej jakości potrzebuje piłek najwyższej jakości. A te piłki takie nie są - stwierdził 28-latek z Manacor.
Nadal, który sesje treningowe odbywa piłkami firmy Head, we wtorek w III rundzie BNP Paribas Open zmierzy się z Donaldem Youngiem.
Dla tenisisty piłka tenisowa,to narzędzie pracy. Raffael Nadal jako tenisista,jest uprawniony do wypowiadania swojego zda Czytaj całość
Przynajmniej niezaprzeczalny jest fakt, że Motyka Czytaj całość