ATP Barcelona: Kei Nishikori broni tytułu, Rafael Nadal powalczy o dziewiąte trofeum

Rafael Nadal rozpocznie starania o dziewiąty tytuł w turnieju ATP World Tour 500 rozgrywanym w Barcelonie. Wyżej od Hiszpana będzie rozstawiony tylko zeszłoroczny mistrz, Kei Nishikori.

Real Club de Tenis Barcelona to najstarszy tenisowy klub w Hiszpanii, a na jego kortach z triumfów cieszyli się najwięksi specjaliści od gry na mączce. Rafael Nadal zwyciężał tutaj w latach 2005-2009 i 2011-2013. Tenisista z Majorki przegrał tutaj tylko dwa mecze: w sezonie 2003 z Alexem Corretją oraz 12 miesięcy temu z Nicolásem Almagro.
[ad=rectangle]
W tegorocznej edycji turnieju Barcelona Open Banc Sabadell Rafa został rozstawiony z drugim numerem i podobnie jak 15 pozostałych najwyżej notowanych uczestników otrzymał w I rundzie wolny los. Już w następnej fazie jego przeciwnikiem może być Almagro, który w zeszłym sezonie znalazł na niego sposób w ćwierćfinale. W połówce 14-krotnego mistrza wielkoszlemowego jest także David Ferrer. Walencjanin to czterokrotny finalista imprezy rozgrywanej na katalońskiej mączce (2008, 2009, 2011, 2012). Są również mistrz z 2010 roku, Fernando Verdasco, i potrafiący grać na mączce Włoch Fabio Fognini.

Na samej górze turniejowej drabinki ulokowany został broniący tytułu Kei Nishikori. Japończyka czeka w Barcelonie bardzo trudne zadanie. Już w III rundzie może dojść do powtórki z zeszłorocznego finału, bowiem na drodze reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni może stanąć Kolumbijczyk Santiago Giraldo. W górnej połówce znaleźli się ponadto Chorwat Marin Cilić, Francuz Jo-Wilfried Tsonga, Hiszpan Roberto Bautista oraz triumfator z 2004 roku, doświadczony Katalończyk Tommy Robredo.

Do rywalizacji w turnieju debla przystąpią Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić, którzy mają z Barcelony miłe wspomnienia. Szczecinianin triumfował tutaj w 2012 roku wspólnie z Mariuszem Fyrstenbergiem, natomiast Serb zwyciężał w latach 2005 (z Leanderem Paesem) oraz 2009 i 2010 (z Danielem Nestorem). Matkowski i Zimonjić zostali na katalońskiej mączce oznaczeni pierwszym numerem, a na początek zagrają z Feliciano Lopezem i Maksem Mirnym.

Komentarze (0)