Największa nadzieja gospodarzy na sukces w Kitzbühel, Dominic Thiem, pozostaje w grze o trzeci tytuł w rzędu. W czwartek, w ćwierćfinale Generali Open, mistrz turniejów w Umagu i Gstaad wyeliminował "szczęśliwego przegranego" z kwalifikacji, Alberta Montanesa, który skreczował w drugim secie z powodu kontuzji lewej kostki. Dla 21-latka z Wiener Neustadt to dziesiąty kolejny wygrany mecz.
[ad=rectangle]
- Jest mi przykro z powodu Alberta. Dziękuję publiczności, która znów dała mi niesamowite wsparcie. To był dziwny mecz. W pierwszym secie często się przełamywaliśmy, a ja nie wykorzystałem setbola. Fizycznie czułem się lepiej niż w poprzednim dniu. Wiem, że od dawna nie przegrałem, ale nie zwracam na to uwagi. Cieszę się z tego powodu, ale każda seria ma swój koniec - mówił Thiem.
W półfinale Austriak zmierzy się z Philippem Kohlschreiberem, z którym jest w przyjacielskich relacjach. - Dobrze dogadujemy się ze sobą. On jest tenisistą kompletnym i bardzo doświadczonym. Gra jednoręcznym bekhendem, co, niestety, w obecnych czasach jest coraz rzadziej spotykane. Wierzę, że obaj będziemy w stanie stworzyć atrakcyjne widowisko - powiedział reprezentant gospodarzy.
Rozstawiony z numerem szóstym Kohlschreiber w czwartek wygrał 7:6(0), 6:4 z Fabio Fogninim, turniejową "trójką", ogrywając Włocha czwarty w piątej konfrontacji. Dzięki temu zamieszkały w Kitzbühel Niemiec awansował do swojego dopiero drugiego półfinału w obecnym sezonie.
Nicolás Almagro pokonał 6:3, 6:4 w 72 minuty Dusana Lajovicia i w 1/2 finału Generali Open zmierzy się z Paulem-Henrim Mathieu, z którym ma bilans 2-2, w tym 2-1 na ceglanej mączce. W czwartek francuski kwalifikant okazał się lepszy od Federico Delbonisa i w najlepszej "czwórce" imprezy głównego cyklu znalazł się pierwszy raz od listopada 2012, kiedy to grał w półfinale w Bazylei.
Generali Open, Kitzbühel (Austria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
czwartek, 6 sierpnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Dominic Thiem (Austria, 1) - Albert Montañés (Hiszpania, LL) 7:6(3), 3:2 i krecz
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 6) - Fabio Fognini (Włochy, 3) 7:6(0), 6:4
Nicolás Almagro (Hiszpania, PR) - Dušan Lajović (Serbia) 6:3, 6:4
Paul-Henri Mathieu (Francja, Q) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 0:6, 6:3
Szkoda Fabio, znowu przegrana :(