2 
Andy Murray w piątek pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę 6:4, 6:4 i awansował do półfinału turnieju organizowanego na kortach twardych w Montrealu. Dzięki tej wygranej Szkot zapewnił sobie udział w Finałach ATP World Tour, rozgrywanych w Londynie.
[ad=rectangle]
Jak na razie tylko Novak Djoković i Murray są pewni udziału w turnieju wieńczącym męskie zmagania w 2015 roku. Obecnie trzeci jest Stan Wawrinka, natomiast czwarty Roger Federer. Walka o premiowane awansem miejsca zapowiada się naprawdę ekscytująco. Kolejni na listach są Kei Nishikori, Rafael Nadal, Tomas Berdych i David Ferrer.
- Cieszę się, że udało mi się zakwalifikować dużo wcześniej - powiedział Murray. - Wygląda to zupełnie inaczej, niż w ubiegłym roku, kiedy rozegrałem sześć turniejów w sześć tygodni i byłem dość wyczerpany, gdy tam dojechałem. Mam nadzieję, że w tym sezonie przygotuję się lepiej do zawodów. Występ tam zawsze sprawa mi wiele radości - dodał.
Szkot w obecnym sezonie doszedł m.in. do finału Australian Open oraz półfinału Rolanda Garrosa i Wimbledonu. Ponadto zdobył trzy tytuły - Madryt, Monachium i Queen's Club. Murray jeszcze nigdy w karierze nie awansował do finału zmagań kończących męskie rozgrywki. Trzykrotnie meldował się w półfinale.
