Pojedynek Polaka z rozstawionym z numerem ósmym reprezentantem gospodarzy mógł się podobać, choć momentami obaj mieli spore problemy z utrzymaniem serwisu. Zarówno Jordi Samper (ATP 208), jak i Kamil Majchrzak (ATP 322) starali się zmieniać tempo gry i solidnie grać zza linii końcowej. Obaj błędów nie uniknęli, a po dwóch godzinach i 21 minutach do półfinału awansował zawodnik gospodarzy.
W premierowej odsłonie doszło do czterech przełamań, z czego trzy były dziełem 19-latka z Piotrkowa Trybunalskiego. Z kolei w drugiej partii panowie odbierali sobie podanie aż siedmiokrotnie. Jako ostatni uczynił to w 12. gemie Samper i na tablicy wyników było po 1. W decydującej odsłonie Hiszpan prowadził od początku aż do końca i zwyciężył ostatecznie 2:6, 7:5, 6:4. Co ciekawe obaj wykorzystali po osiem z 12 break pointów, a nasz reprezentant wygrał w sumie o sześć piłek więcej (93-87).
Za występ w singlu Majchrzak otrzyma 17 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 1245 euro. W piątek Polak i Włoch Marco Bortolotti zagrają o tytuł w deblu, bowiem pokonali serbską parę Ilija Vucić i Miljan Zekić 6:4, 6:2. Ich finałowymi przeciwnikami będą najwyżej rozstawieni w Copa Sevilla Holendrzy Wesley Koolhof i Matwe Middelkoop.
Copa Sevilla, Sewilla (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
czwartek, 10 września
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Jordi Samper (Hiszpania, 8) - Kamil Majchrzak (Polska) 2:6, 7:5, 6:4
półfinał gry podwójnej:
Kamil Majchrzak (Polska) / Marco Bortolotti (Włochy) - Ilija Vučić (Serbia) / Miljan Zekić (Serbia) 6:4, 6:2