WTA Tokio: Ostudzić młodzieńczy zapał. Agnieszka Radwańska zagra z Eliną Switoliną

Agnieszka Radwańska z pewnością może odczuwać niedosyt po ostatnich tygodniach, ponieważ ani razu nie pokonała bariery ćwierćfinału, a z wielkoszlemowym US Open pożegnała się już w III rundzie. Krakowianka rozpoczęła azjatyckie tournée od występu w Tokio, a nieco później ma w planach również starty w Wuhanie, Pekinie i Tiencinie. Przypomnijmy, że nasza reprezentantka cały czas pozostaje w walce o najlepszą ósemkę, która pod koniec sezonu uda się do Singapuru.

Agnieszka Radwańska: Grałyśmy ze sobą kilka tygodni temu, więc wiedziałam, czego się spodziewać

W meczu otwarcia w stolicy Japonii najlepsza polska tenisistka planowo pokonała Coco Vandeweghe, po raz kolejny wymuszając na niej sporo błędów swoim regularnym tenisem. W II rundzie Radwańską czeka jednak zdecydowanie trudniejsze zadanie, bowiem po przeciwnej stronie siatki stanie Elina Switolina, notowana tylko trzy pozycje niżej.

Ukrainka rozpoczęła swoją przygodę z tenisem w wieku pięciu lat, a do świata białego sportu wprowadziła ją rodzina. Preferuje rywalizację na kortach twardych i ziemnych, a jej ulubionym uderzeniem jest serwis. W wolnym czasie czyta, ogląda piłkę nożną i jeździ na desce surfingowej za motorówką. Nie kryje uznania dla kuchni chińskiej, a najczęściej słucha Eminema. Ze świata tenisa podziwia przede wszystkim Andre Agassiego, Serenę Williams, Rogera Federera i Kim Clijsters.

Polscy kibice być może pamiętają Switolinę z występu w Katowicach, gdy w 2013 roku, jako 18-latka, zaprezentowała się w drabince głównej. Do miasta położonego na Śląsku przyjechała jako 90. rakieta świata, jednak już pod koniec sezonu jej nazwisko zostało wpisane do Top 40 kobiecego zestawienia, a na koncie miała swój premierowy tytuł WTA. Młoda tenisistka robiła niesamowite postępy. W kolejnym roku pokonała notowane w pierwszej dziesiątce Petrę Kvitova i Andżelikę Kerber, a na wakacje udała się, zajmując najwyższe w karierze 29. miejsce. W obecnym sezonie znów zabłysnęła, awansując do premierowego ćwierćfinału wielkoszlemowego na kortach Rolanda Garrosa i zdobywając tytuł w Marrakeszu. Obecnie 21-latka zajmuje 16. pozycję w światowym notowaniu.

Agnieszka Radwańska kibicowała siatkarzom w meczu z Japonią

Switolina jest jedną z tych tenisistek, które nigdy się nie poddają, bez względu na to, jaki jest wynik na głównej tablicy.  - Nawet wtedy, gdy była naprawdę młoda, miała w oczach ten ogień i pragnienie - Serena Williams skomentowała postawę Ukrainki po ich meczu w  tegorocznym Australian Open. - Już wtedy to widziałam. Cały czas się poprawia - dodała.

Na oficjalnej stronie zawodniczki widnieje cytat. "Jako tenisistka jestem agresywna i przede wszystkim zaciekle dążę do swojego celu, jednak jako osoba jestem raczej zrelaksowana i niezależna".

W grze tenisistki urodzonej w Odessie trudno dopatrzyć się słabych stron, ponieważ jest regularna zarówno z forhendu, jak i bekhendu. Potrafi utrzymać piłkę w korcie, ale gra przy tym agresywnie i szybko. Rzadko korzysta z technicznych rozwiązań.

Radwańska pokonała Switolinę w ich jedynym spotkaniu w 2014 roku w Miami. Triumfowała jednak dopiero po trzech bardzo wyrównanych setach 7:6(5), 5:7, 6:2.

Toray Pan Pcific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
czwartek, 24 września

II runda:
kort centralny, nie przed godz. 10:30 czasu polskiego

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Eliną Switoliną (główny cykl):

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)