Challenger Orlean: Jerzy Janowicz wraca do turnieju niższej rangi. Polak poznał pierwszego rywala

Jerzy Janowicz w tym tygodniu już na II rundzie zakończył swoją przygodę z turniejem ATP w Sankt Petersburgu. Polaka zatrzymał Lucas Pouille. Łodzianin z rosyjskiego miasta przeniósł się do Orleanu, aby wziąć udział w challengerze.

ATP Sankt Petersburg: Raonić bez straty seta i serwisu w finale, Sousa pokonał Thiema

Najlepszy polski tenisista został rozstawiony z numerem drugim, a w meczu otwarcia spotka się z Nielsem Deseinem, 181. tenisistą świata. 28-latek w trakcie całej swojej kariery tylko raz zaprezentował się w drabince głównej imprezy wielkoszlemowej, a w obecnym sezonie wygrał challengera organizowanego w Glasgow.

Jeśli Polakowi uda się pokonać znacznie niżej notowanego od siebie rywala, wówczas trafi na jednego z Francuzów. O miejsce w II rundzie będą się bić Tristan Lamasine i Vincent Millot. Dopiero w ćwierćfinale Janowicz może trafić na pierwszego rozstawionego - z "szóstką" w tej części drabinki zagra Lukáš Lacko.

Z najwyższym numerem w Orleanie wystąpi Serhij Stachowski, którego rywalem będzie jeden z kwalifikantów. Z "trójką" został rozstawiony reprezentujący Turcję Marsel İlhan.

Łodzianin w tym sezonie po raz drugi decyduje się na start w challengerze. W marcu na kortach w Irving przegrał w II rundzie z Alexandrem Zverevem.