Sabina Lisicka nie zagra już w tym sezonie. "Moi lekarze próbowali wszystkiego"
Sabina Lisicka z powodu problemów z kolanem musiała przedwcześnie zakończyć zmagania w obecnym sezonie. Niemka przyznała, że jej lekarze zrobili wszystko, co w ich mocy, ale ona nadal nie czuje się komfortowo.
Sabina Lisicka, 28. tenisistka świata, od pewnego czasu ma problemy z kolanem. Opatrunek na jej lewej nodze można było dostrzec chociażby w przegranym spotkaniu IV rundy US Open z Simoną Halep. W poniedziałek niemiecka tenisistka poinformowała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku o przedwczesnym zakończeniu sezonu.
- Kolano sprawiało mi kłopoty zarówno przed US Open, jak i w trakcie trwania turnieju - napisała Lisicka. - Od momentu, gdy wróciłam do Niemiec, jestem pod opieką doktora Müllera Wohlfahrta, natomiast później dołączył do niego również Klaus Eder. Moi lekarze próbowali wszystkiego, abym była gotowa do rywalizacji w azjatyckich imprezach. Niestety nie jestem w pełni sił i w tym sezonie nie wystąpię już w żadnym turnieju.- Mój zespół bardzo mnie wspiera i robi wszystko, abym wróciła na kort tak szybko, jak to tylko możliwe.
Niemka w ubiegłym sezonie nie zaprezentowała się najlepiej na kortach w Wuhanie, ponieważ już w II rundzie zatrzymała ją Elina Switolina.
Przedwcześnie zmagania w obecnym sezonie musiała również zakończyć Karin Knapp. Włoszka w poniedziałek w Rzymie podda się operacji kolana.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)