Agnieszka Radwańska w drodze do finału największy opór natrafiła w ćwierćfinale ze strony Jelizawiety Kuliczkowej. W kwietniu w Katowicach Rosjanka rozbiła młodszą siostrę najlepszej polskiej tenisistki, Urszulę. Z Agnieszką mistrzyni juniorskiego Australian Open 2014 prowadziła 5:3 w I secie. Radwańska zwyciężyła 7:6(3), 6:2. Trzem pozostałym rywalkom krakowianka oddała łącznie siedem gemów. W ćwierćfinale pokonała 6:3, 6:1 Karolínę Plíškovą.
Jeśli w niedzielę Radwańska pokona Dankę Kovinić, nie tylko zdobędzie 16. tytuł w karierze, ale również zapewni sobie bilet do Singapuru i po raz piąty z rzędu wystąpi w Mistrzostwach WTA. - Przed serią turniejów w Azji nie wierzyłam, że uda mi się dostać do Singapuru, ale zagrałam świetnie w Tokio, w Pekinie, a na koniec tutaj i kwalifikacja jest naprawdę blisko. Niedziela będzie dla mnie wielkim dniem - powiedziała Polka po trwającym 66 minut meczu z Plíškovą.
Dla Danki Kovinić to również będzie wielka niedziela. W 2013 roku w Budapeszcie została pierwszą w historii reprezentantką Czarnogóry, która doszła do singlowego ćwierćfinału w głównym cyklu. Później tę fazę osiągnęła w 2014 i 2015 w Bukareszcie oraz w tym sezonie w Charleston, Pradze i Bad Gastein. W Tiencinie najpierw awansowała do pierwszego półfinału po zwycięstwie nad Ying-Ying Duan, a w sobotę w walce o finał wyeliminowała Bojanę Jovanovski. Z Chinką i Serbką stoczyła trzysetowe batalie, podobnie jak w II rundzie z Telianą Pereirą.
Kovinić to tenisistka, której najgroźniejszą bronią jest forhend. Reprezentantka Czarnogóry potrafi również grać dropszoty i dysponuje niezłym serwisem. - Staram się być agresywna, przejmować kontrolę w wymianach, głównie z linii końcowej. Chciałabym poprawić moją grę przy siatce, grać więcej drajwów i wolejów, gdy tylko mam na to szansę. Myślę, że dysponuję potężnym serwisem. Wciąż chcę doskonalić moją grę na korcie twardym, bo wcześniej trenowałam głównie na mączce - tak scharakteryzowała swój styl w wywiadzie dla cyklu WTA "Getting to know" w kwietniu tego roku.
Kovinić dorastała w Herceg Novi, w małym portowym mieście w Czarnogórze. Długo tam jednak nie mieszkała, bo przeniosła się do Belgradu, gdzie rozpoczęła treningi. W swojej dotychczasowej karierze wygrała siedem turniejów ITF w singlu i dwa w deblu. Jeden z tych tytułów zdobyła w Polsce, a konkretnie w Toruniu, gdzie w 2012 roku pokonała w finale Paulę Kanię. W głównym cyklu zadebiutowała w 2013 roku w Budapeszcie i od razu doszła do ćwierćfinału. W ubiegłym sezonie przeszła kwalifikacje do Rolanda Garrosa i po raz pierwszy wystąpiła w wielkoszlemowym turnieju. W tym roku odniosła pierwsze zwycięstwa w tak dużych imprezach, w Paryżu nad Klarą Koukalovą i w Nowym Jorku nad Aleksandrą Krunić.
.@ARadwanska reaches #TianjinOpen final with win over Pliskova!
Plays Kovinic next--> http://t.co/HEfHjyGkW5 #WTA pic.twitter.com/vcI3rXZ00h
— WTA (@WTA) październik 17, 2015
W dzieciństwie idolką Kovinić była Jelena Janković. Obie tego samego dnia zagrają w finale. Serbka w Hongkongu zmierzy się z Andżeliką Kerber. - Moja mama chciała, abym grała w piłkę ręczną. Gdy miałam pięć lat zapytałam, czy mogłabym grać w tenisa, bo w moim mieście jest bardzo fajny klub, obok wybrzeża Adriatyku i było tam dużo dzieci. Rodzice wtedy mi nie pozwolili, ale ciągle ich o to pytałam i wszystko się zaczęło, gdy miałam siedem lat - opowiadała 20-latka z Herceg Novi o swoich początkach z tenisem.
Latem w Bad Gastein Kovinić zdobyła pierwszy tytuł w deblu w głównym cyklu (w parze ze Stephanie Vogt), a w niedzielę wystąpi w premierowym finale w singlu. Jeśli pokona Agnieszkę Radwańską, w poniedziałek zadebiutuje w czołowej 50 rankingu. W tenisie nie ma rzeczy niemożliwych, ale Polka gra bardzo dobrze, jest maksymalnie skoncentrowana i nic nie powinno jej przeszkodzić w realizacji założonego celu. Do pierwszej konfrontacji Radwańskiej z Kovinić dojdzie w niedzielę o godz. 8:00 czasu polskiego.
Tianjin Open, Tiencin (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
niedziela, 18 października
finał:
kort centralny, od godz. 8:00 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 2) | bilans: 0-0 | Danka Kovinić (Czarnogóra) |
---|---|---|
6 | ranking | 75 |
26 | wiek | 20 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 169/67 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Herceg Novi |
Tomasz Wiktorowski | trener | Svetko Bjelotomić, Veljko Radojicić |
sezon 2015 | ||
47-23 (47-23) | bilans roku (główny cykl) | 39-24 (15-12) |
tytuł w Tokio | najlepszy wynik | finał w Tiencinie |
2-4 | tie breaki | 1-2 |
166 | asy | 147 |
1 920 465 | zarobki ($) | 280 074 |
kariera | ||
2005 | początek | 2010 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 69 (2015) |
498-217 | bilans zawodowy | 180-112 |
15/7 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
19 285 885 | zarobki ($) | 485 048 |
WE LOVE YOU !!!
Ciśnij Aga i nie lekceważ!