W tym artykule dowiesz się o:
Po US Open 2014 Radek Stepanek przez długi czas był nieobecny na zawodowych kortach. Powodem były kontuzje pleców i uraz nogi. Czech wrócił po ośmiu miesiącach i bez większego powodzenia grał zarówno w ATP Challenger Tour, jak i w zawodach głównego cyklu. W tym roku w ATP World Tour udało mu się osiągnąć ćwierćfinał w Bogocie w singlu. Zdecydowanie lepiej wiodło mu się w deblu. W tej samej imprezie doszedł do finału w parze z Edouardem Rogerem-Vasselinem. W końcówce sezonu, w paryskiej hali Bercy, zaliczył półfinał wspólnie z Tomasem Berdychem.
W rozmowie z portalem sport.cz Štěpánek przyznał, że fizycznie jest z nim wszystko w jak najlepszym porządku. - Przez ostatnie trzy miesiące czułem się jak młodzieniec. Poznałem swoje ciało i dzięki temu wszystkie aspekty mojej gry wyglądają lepiej. To dodaje mi niezbędnej energii. Zamierzam grać w singlu i deblu, niczego nie będę odpuszczał - powiedział były ósmy singlista świata.
W 2016 roku Štěpánek będzie grał w parze z leworęcznym Danielem Nestorem. Na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro chce zdobyć medal wspólnie z Berdychem. Czesi wygrali razem 15 z 17 deblowych pojedynków w Pucharze Davisa i triumfowali w tych drużynowych rozgrywkach w 2012 i 2013 roku. - Jak najbardziej mamy szanse na medal w Rio. W Paryżu zagraliśmy razem po długiej przerwie i osiągnięty tam wynik utwierdził nas w przekonaniu, że nie powinniśmy być zbyt skromni - stwierdził Štěpánek.
Berdych i Štěpánek grali razem na igrzyskach w 2008 i 2012 roku, ale furory nie zrobili (wygrali łącznie jeden mecz). Co ciekawe dwa razy przegrali z Marcelo Melo, którego partnerem był Andre Sa (2008) i Bruno Soares (2012). W drodze do Rio de Janeiro Czesi planują kilka wspólnych występów.
Gdy nie będą grać razem, partnerem Štěpánka będzie Nestor. Kanadyjczyk w swoim dorobku ma osiem wielkoszlemowych tytułów w deblu i cztery w mikście. - To będzie dla mnie zmiana. Leworęczny partner to w grze podwójnej zaleta. Naszym celem jest Londyn - powiedział Štěpánek, który ma nadzieję, że uda mu się wspólnie z Nestorem zakwalifikować do Finałów ATP World Tour.
Štěpánek nie rezygnuje również z odbudowania swojego singlowego rankingu. - Będę musiał przebijać się przez kwalifikacje. Wiem, że to trudne, ale mam motywację - powiedział aktualnie 197. singlista świata. W styczniu będzie grał w kwalifikacjach do Australian Open.
Štěpánek ma również w swoich planach występ w Pucharze Davisa. W marcu Czesi zagrają w I rundzie z Niemcami na wyjeździe. - Może tym razem nie będziemy czekać na kolejny mecz do września - stwierdził mistrz Australian Open 2012 i US Open 2013 w deblu, mając nadzieję, że Czesi awansują do ćwierćfinału i unikną gry w barażach.
37-letni Czech jest tak zmotywowany, że już zaczął przygotowania do nowego sezonu. - Skróciłem wakacje, trwały tylko kilka dni, a i tak była to aktywna regeneracja. W ubiegłym tygodniu rozpocząłem treningi - powiedział. Jest on już na Florydzie wspólnie z Petrem Kordą. Na święta Bożego Narodzenia wróci do domu, a pierwszy turniej w olimpijskim sezonie 2016 rozegra w Brisbane.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
