Organizatorzy turnieju i sympatycy nie mogli sobie wymarzyć lepszego finału Qatar ExxonMobil Open. W meczu o tytuł katarskich zmagań zmierzyły się ze sobą dwie największe gwiazdy i zarazem dwóch czołowych tenisistów świata ostatnich lat -Novak Djoković i Rafael Nadal. Wszyscy oczekiwali wielkiego widowiska, a tymczasem pojedynek był spektaklem jednego aktora. Serb zaprezentował kapitalną dyspozycję i pokonał swojego wielkiego rywala piąty raz z rzędu.
Djoković w pierwszym gemie musiał bronić się przed przełamaniem, ale szybko opanował sytuację i już po trzech gemach miał w zapasie przewagę przełamania. Lider rankingu ATP rozkręcał się z każdą chwilą. W szóstym gemie wypracował szansę na kolejne przełamanie, którą wykorzystał, posyłając cudowny bekhend po krosie. Dzięki temu wyszedł na prowadzenie 5:1, a premierową odsłonę zwieńczył zwycięstwem 6:1, w ostatnim punkcie serwując asa.
Zgodnie z oczekiwaniami, obaj tenisiści rozgrywali mordercze wymiany z głębi kortu. Problem Nadala polegał na tym, że jego firmowy topspin nie robił na Djokoviciu żadnego wrażenia. Serb wytrzymywał trudy pojedynku z Nadalem, był niemal bezbłędny, a jego bekhend funkcjonował na kosmicznym poziomie.
Drugi set nic nie zmienił w obrazie gry. Djoković już w gemie otwarcia wywalczył przełamanie, czym uzyskał pełną kontrolę. Nadal walczył, robił, co w jego mocy, ale w sobotnie popołudnie nie miał broni na świetnie dysponowanego rywala. W piątym gemie Serb wywalczył kolejnego breaka, a cały mecz zakończył zwycięstwem 6:1, 6:2.
W ciągu 73 minut gry obaj tenisiści popełnili po 13 niewymuszonych błędów, ale Djoković posłał aż 30 zagrań kończących, a Nadal tylko dziewięć. Djoković również ani razu nie dał się przełamać, sam czterokrotnie uzyskał breaka i łącznie zapisał na swoim koncie 57 punktów, o 27 więcej od Hiszpana.
Tym samym Djoković zdobył 60. tytuł w głównym cyklu w karierze, ale premierowy w Ad-Dausze. Serb również po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie w bilansie bezpośrednich konfrontacji z Nadalem. Sobotni pojedynek był ich 47. i 24. wygranym przez tenisistę z Belgradu.
- Rozegrałem niemal perfekcyjny mecz. Od początku do końca zagrywałem piłkę tam, gdzie chciałem. Zwycięstwo z Nadalem, a zwłaszcza sposób, w jakim to zrobiłem, daje mi wielką satysfakcję. Gra z tak wspaniałym tenisistą jak Rafa to zawsze wielkie wyzwanie, które wyzwala we mnie dodatkowe emocje - powiedział nowy mistrz turnieju w Ad-Dausze.
Qatar ExxonMobil Open, Ad-Dauha (Katar)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 1,1 mln dolarów
sobota, 9 stycznia
finał gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 6:1, 6:2
Vamos Rafa,vamos...:))