Dominika Cibulkova (WTA 37) w Hobart gra po raz pierwszy. Na początek finalistka Australian Open 2014 pokonała 7:6(6), 7:5 Johannę Kontę (WTA 49). W pierwszym secie Brytyjka z 1:5 wyrównała na 5:5, a w tie breaku miała pięć piłek setowych, ale Słowaczka od 1-6 zgarnęła osiem punktów z rzędu. W drugiej partii Cibulkova wróciła z 1:3 oraz obroniła setbola przy 4:5. W trwającym dwie godziny i dziewięć minut spotkaniu 26-latka z Bratysławy sześć razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała siedem z 12 break pointów. Konta zaserwowała 10 asów, z czego osiem w pierwszym secie.
Była piąta rakieta globu Eugenie Bouchard (WTA 47) rozbiła 6:2, 6:1 Bethanie Mattek-Sands (WTA 64). W ciągu 57 minut Kanadyjka zgarnęła 20 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 14 z 20 przy drugim serwisie rywalki. Obroniła trzy z czterech break pointów, a sama przełamała Amerykankę sześć razy. W ubiegłym tygodniu w Shenzhen Bouchard osiągnęła pierwszy ćwierćfinał od ubiegłorocznego Australian Open. W 2014 roku doszła ona do półfinałów Australian Open i Rolanda Garrosa oraz finału Wimbledonu. Dwa lata temu w Sydney i Dosze Mattek-Sands dwa razy pokonała Kanadyjkę. Kolejną rywalką Bouchard będzie Alison van Uytvanck, ćwierćfinalistka Rolanda Garrosa 2015.
Monica Niculescu (WTA 38) wygrała 7:5, 7:5 z Christiną McHale (WTA 66). Rumunka obroniła piłkę setową przy 4:5 w pierwszej partii oraz wróciła z 3:5 w drugim secie. Mona Barthel (WTA 45) zaserwowała sześć asów i pokonała 6:4, 6:4 Misaki Doi (WTA 65). Dalej awansowała również inna Niemka Annika Beck (WTA 56), która wykorzystała osiem z 18 break pointów i zwyciężyła 6:4, 6:3 Kurumi Narę (WTA 84).
Odpadła Barbora Strycova (WTA 48), która przegrała 4:6, 4:6 z Johanną Larsson (WTA 54). Szwedka miała pięć break pointów i wszystkie wykorzystała. Mecz Kiki Bertens (WTA 103) z Madison Brengle (WTA 39) zakończył się kreczem Amerykanki (problemy z oddychaniem) przy prowadzeniu Holenderki 6:0, 1:1.
Broniąca tytułu Heather Watson (WTA 53) rozbiła 6:3, 6:0 Telianę Pereirę (WTA 46). W ciągu 73 minut Brytyjka posłała siedem asów, obroniła 11 z 12 break pointów i wykorzystała wszystkie pięć okazji na przełamanie rywalki, jakie miała. Największych emocji dostarczył mecz Naomi Osaki (WTA 145) z Jarmilą Wolfe (WTA 110). W pierwszym secie Japonka z 2:5 wyrównała na 5:5, ale była gorsza w tie breaku. W drugiej partii obroniła dwie piłki meczowe i ostatecznie wygrała 6:7(6), 7:6(8), 6:4 po dwóch godzinach i 16 minutach walki. Osaka zaserwowała 15 asów, o trzy więcej od rywalki. Dla Japonki to drugie zwycięstwo nad reprezentantką Australii w tak dramatycznych okolicznościach. W 2014 roku w Stanfordzie wyeliminowała Samanthę Stosur po odparciu jednego meczbola.
Hobart International, Hobart (Australia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 11 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Dominika Cibulkova (Słowacja, 3) - Johanna Konta (Wielka Brytania) 7:6(6), 7:5
Monica Niculescu (Rumunia, 4) - Christina McHale (USA) 7:5, 7:5
Mona Barthel (Niemcy, 9) - Misaki Doi (Japonia) 6:4, 6:4
Kiki Bertens (Holandia, Q) - Madison Brengle (USA, 5) 6:0, 1:1 i krecz
Johanna Larsson (Szwecja) - Barbora Strycova (Czechy, 6) 6:4, 6:4
Heather Watson (Wielka Brytania) - Teliana Pereira (Brazylia) 6:3, 6:0
Eugenie Bouchard (Kanada) - Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:2, 6:1
Nao Hibino (Japonia) - Pauline Parmentier (Francja, LL) 7:6(1), 6:1
Annika Beck (Niemcy) - Kurumi Nara (Japonia, Q) 6:4, 6:3
Naomi Osaka (Japonia, Q) - Jarmila Wolfe (Australia, WC) 6:7(6), 7:6(8), 6:4
Veronika Cepede Royg (Paragwaj, LL) - Laura Pous (Hiszpania, Q) 6:3, 2:6, 6:1
Kimberly Birrell (Australia, WC) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 6:4, 6:3