Puchar Federacji: Wygrane Muguruzy, Suarez i Stosur, heroiczny zryw Schmiedlovej

PAP/EPA / EPA/DAVID CROSLING
PAP/EPA / EPA/DAVID CROSLING

Dzięki zwycięstwom Garbine Muguruzy i Carli Suarez Hiszpanki prowadzą z Serbkami w Grupie Światowej II Pucharu Federacji. W innym meczu Słowacja remisuje z Australią.

Prowadzone przez Conchitę Martinez Hiszpanki do miejscowości Kraljevo udały się z dwoma tenisistkami z czołowej 10 rankingu WTA, Garbine Muguruzą (WTA 5) i Carlą Suarez (WTA 8). Obie te zawodniczki nie zawiodły i ekipa z Półwyspu Iberyjskiego pewnie prowadzi z Serbkami.

Na początek na korcie pojawiły się klasyfikowana w rankingu na 174. miejscu Ivana Jorović (pierwotnie do gry przewidziana była Bojana Jovanovski) i Garbine Muguruza. Finalistka Wimbledonu 2015 trochę się męczyła w pierwszym secie, ale ostatecznie wygrała 6:3, 6:1. W pierwszym secie Serbka z 0:4 zbliżyła się na 3:4, ale do końca meczu zdobyła jeszcze tylko jednego gema. Przy 3:6, 1:5 reprezentantka gospodarzy dzielnie walczyła i zniwelowała sześć piłek meczowych, ale siódmą Muguruza wykorzystała.

W ciągu 77 minut Hiszpanka posłała 22 kończące uderzenia i popełniła 17 niewymuszonych błędów. Jorović naliczono dziewięć piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki. Muguruza podwyższyła na 3-0 bilans swoich singlowych pojedynków w Pucharze Federacji. Zadebiutowała w ubiegłym sezonie w meczu z Rumunią.

Na 2-0 podwyższyła Carla Suarez, która wygrała 6:4, 6:2 z Jeleną Janković (WTA 19). Hiszpanka pojedynek zakończyła z 20 kończącymi uderzeniami i 21 niewymuszonymi błędami. Serbka również była na minusie, ale znacznie większym: 13 piłek wygranych bezpośrednio i 30 pomyłek. Suarez odparła cztery z pięciu break pointów, a sama wykorzystała dwie z czterech okazji na przełamanie. Wygrała ona szósty z rzędu singlowy pojedynek w Pucharze Federacji (ostatniej porażki doznała w 2012 roku ze Swietłaną Kuzniecową). Dla Janković to pierwszy występ w tych rozgrywkach od finału sprzed czterech lat, w którym Serbki przegrały z Czeszkami.

Licząc od finału z 2012 roku Serbki przegrały pięć meczów z rzędu i spadły do Grupy I Strefy Euroafrykańskiej. Szybko udało im się wrócić do grona 16 najlepszych drużyn świata. Hiszpanki miały złotą erę w latach 90. XX wieku (cztery tytuły), a w ostatnim czasie balansują między obiema Grupami Światowymi.

W Bratysławie Słowacja remisuje z Australią. Pierwszy pojedynek padł łupem triumfatorki turnieju w Katowicach z ubiegłego sezonu, Anny Schmiedlovej (WTA 29), która pokonała 5:7, 7:5, 6:0 Arinę Rodionową (WTA 275). Reprezentantka gospodarzy wróciła z 5:7, 1:4 i odniosła zwycięstwo po trzech godzinach i dwóch minutach walki. Na 1-1 wyrównała mistrzyni US Open 2011 Samantha Stosur (WTA 27), która wróciła z 0:2 w pierwszym secie i w ciągu 76 minut wygrała 6:3, 6:4 z Janą Cepelovą (WTA 132).

Kapitan Matej Liptak zdecydował się w sobotę nie wystawić Dominiki Cibulkovej, ale nie wykluczył, że w niedzielę finalistka Australian Open 2014 wyjdzie na kort. Z kolei kapitan Australii Alicia Molik postanowiła, że w sobotę nie wystąpi Casey Dellacqua, która nie grała od października z powodu wstrząśnienia mózgu. Słowacja triumfowała w Pucharze Federacji w 2002 roku. Australia wygrała te rozgrywki siedem razy na przełomie lat 60. i 70. XX wieku.

Słowacja - Australia 1:1, Aegon Arena National Tennis Centre, Bratysława (Słowacja)
I runda Grupy Światowej II, kort twardy w hali
sobota-niedziela, 6-7 lutego

Gra 1.: Anna Schmiedlova - Arina Rodionowa 5:7, 7:5, 6:0
Gra 2.: Jana Cepelova - Samantha Stosur 3:6, 4:6
Gra 3.: Anna Schmiedlova - Samantha Stosur *niedziela, od godz. 13:00
Gra 4.: Jana Cepelova - Arina Rodionowa *niedziela
Gra 5.: Jana Cepelova / Daniela Hantuchova - Casey Dellacqua / Samantha Stosur *niedziela

Serbia - Hiszpania 0:2, Kraljevo Sports Centre, Kraljevo (Serbia)
I runda Grupy Światowej II, kort twardy w hali
sobota-niedziela, 6-7 lutego

Gra 1.: Ivana Jorović - Garbine Muguruza 3:6, 1:6
Gra 2.: Jelena Janković - Carla Suarez 4:6, 2:6
Gra 3.: Jelena Janković - Garbine Muguruza *niedziela, od godz. 13:00
Gra 4.: Bojana Jovanovski - Carla Suarez *niedziela
Gra 5.: Ivana Jorović / Nina Stojanović - Lara Arruabarrena / Lourdes Dominguez *niedziela

Komentarze (1)
Seb Glamour
6.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem,że Aniołek łatwo sobie poradzi,a tu dwa sety prawdziwa bitwa.....oby jutro Domiś zagrała;)