ATP Quito: Victor Estrella powalczy z Thomazem Belluccim o obronę tytułu

East News / Na zdjęciu: Victor Estrella
East News / Na zdjęciu: Victor Estrella

Victor Estrella pokonał Alberta Ramosa i awansował do finału turnieju ATP w Quito. W niedzielę obrońca tytułu zmierzy się z Thomazem Belluccim, który w półfinale wyeliminował Paolo Lorenziego.

Już tylko jeden wygrany mecz dzieli Victora Estrellę od obrony tytułu w turnieju ATP w Quito. Tenisista z Dominikany, który przed rokiem w Ecuador Open Quito zdobył pierwszy i jak na razie jedyny tytuł w głównym cyklu, jest już w finale tegorocznej edycji zmagań w stolicy Ekwadoru. W sobotnim półfinale rozstawiony z numerem piątym Estrella wygrał 6:2, 7:6(5) z Albertem Ramosem.

Estrella w ciągu 85 minut gry zaserwował siedem asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 27 z 30 rozegranych punktów, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z pięciu break pointów oraz łącznie zapisał na swoim koncie 69 "oczek", przy 51 Ramosa.

W finale mający w Quito bilans 8-0 Estrella zmierzy się z Thomazem Belluccim, którego pokonał w ubiegłorocznym półfinale Ecuador Open Quito. - W Quito czuję się znakomicie. Thomaz to bardzo trudny rywal, ale uważam siebie za faworyta tego finału. Będę chciał obronić tytuł i napisać piękną historię - powiedział 35-letni Estrella, dla którego będzie to trzeci mecz o tytuł na poziomie ATP World Tour.

Z kolei rozstawiony z numerem trzecim Bellucci w półfinale miał trudną przeprawę z Paolo Lorenzim. Brazylijczyk jednak odrobił stratę seta i zwyciężył 3:6, 6:2, 6:3, pokonując Włocha pierwszy raz w trzeciej konfrontacji w głównym cyklu męskich rozgrywek.

- Jestem zadowolony z poziomu, jaki zaprezentowałem. Muszę oddać Paolo, że grał bardzo dobrze, więc tym bardziej cieszę się, że go pokonałem. Jestem podekscytowany, że zagram w finale w Quito, a więc w miejscu, gdzie czuję się znakomicie - mówił 28-latek z Sao Paulo, dla którego będzie to siódmy finał w głównym cyklu w karierze (zdobył cztery tytuły).

W sobotę rozegrano również finał gry podwójnej. Pablo Carreno i Guillermo Duran wygrali 6:4, 7:5 z brazylijskim duetem Thomaz Bellucci / Marcelo Demoliner. Zarówno dla Carreno, jak i dla Durana to debiutancki tytuł w cyklu ATP World Tour.

Ecuador Open Quito, Quito (Ekwador)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 463,5 tys. dolarów
sobota, 6 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Thomaz Bellucci (Brazylia, 3) - Paolo Lorenzi (Włochy, 6) 3:6, 6:2, 6:3
Victor Estrella (Dominikana, 5) - Albert Ramos (Hiszpania, 7) 6:2, 7:6(5)

finał gry podwójnej:

Pablo Carreno (Hiszpania) / Guillermo Duran (Argentyna) - Thomaz Bellucci (Brazylia) / Marcelo Demoliner (Brazylia) 6:4, 7:5

Źródło artykułu: