Roselyn Bachelot sprawowała funkcję ministra sportu w latach 2007-10. W niedawnym wydaniu programu Le Grand 8 powiedziała, że w 2012 roku Rafael Nadal miał pozytywny wynik testu antydopingowego, a całą sprawę zatuszowano.
Tę wypowiedź Francuzki potępiła Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF). W oficjalnym oświadczeniu czytamy:
"Oskarżenia Roselyne Bachelot wobec Rafaela Nadala nie tylko zaskakują, ale są też bardzo niesprawiedliwe. Wszyscy zawodnicy nieprzestrzegający programu antydopingowego powinni być ogłaszani publicznie, zależnie od skali wykroczenia. WADA posiada swój niezależny system, którego celem jest zapobieganie możliwości zatajenia takich sytuacji. WADA ma też prawo do wytknięcia błędów w procesie."
Oprócz ITF, Hiszpana broni także Hiszpański Komitet Olimpijski. Ich zdaniem, deklaracje Bachelot są "nieadekwatne i nieusprawiedliwione, a osoba sprawująca tak ważną rolę powinna unikać takich wypowiedzi, szczególnie niepotwierdzonych żadnymi dowodami".
Alejandro Blanco, prezes komitetu ma nadzieję, że Rafa podobnie jak inni hiszpańscy sportowcy, będzie kontynuował swoją karierę i dostarczy Hiszpanii jeszcze wielu sukcesów.
Sztab Hiszpana zapowiedział, że ich prawnik pracuje już nad pozwem przeciwko Bachelot.