Ciepłe słowa Johna Isnera o Marii Szarapowej. "Tenis z nią wygląda dużo lepiej"

John Isner jako kolejny tenisista zabrał głos w sprawie dopingu Marii Szarapowej. Tymczasem Rosjanka opuściła Los Angeles i powróciła do Europy, gdzie rozpocznie kolejne treningi.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
PAP/EPA / EPA/JULIAN SMITH

- Wszyscy jesteśmy kontrolowani. W zeszłym roku byłem chyba najczęściej sprawdzanym zawodnikiem w tourze, kiedy przebywałem w domu. Kontrolerzy potrafili zadzwonić nawet o godz. 6:00. Z jednej strony to jest oczywiście brutalne, ale z drugiej strony to dobrze dla naszego sportu, że tak często nas sprawdzają - powiedział John Isner po awansie do III rundy turnieju BNP Paribas Open.

Maria Szarapowa stosowała meldonium, środek, który od 1 stycznia 2016 roku jest zakazany, ponieważ zdaniem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) zwiększał wydolność sportowców. - Dla Marii to dosyć nieszczęśliwa sytuacja. Przyznała się do błędu. Nie zamierzam nazwać jej kłamcą, ponieważ ona twierdzi, że stosowała ten środek dla celów zdrowotnych. Nie jestem osobą, która powinna taką sytuację osądzać. Po prostu wierzę jej na słowo - stwierdził Amerykanin.

Szarapowa jest aktualnie zawieszona przez Międzynarodową Federację Tenisową do czasu wyjaśnienia sprawy. Rosjance grozi nawet czteroletnia dyskwalifikacja. - Mam nadzieję, że Maria nie zostanie zdyskwalifikowana na cztery lata, ponieważ może to być bardzo szkodliwe. Zobaczymy, co się wydarzy. Tenis z nią wygląda dużo lepiej - zakończył Isner.

Sunday practice. No better workout than this.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Maria Sharapova (@mariasharapova)

Tymczasem pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa opuściła Los Angeles i wyjechała do Europy, gdzie zamierza trochę potrenować. Szarapowa jest zgłoszona do halowego turnieju na kortach ziemnych w Stuttgarcie, ale jej występ jest mało prawdopodobny ze względu na spodziewany wyrok WADA w jej sprawie.

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×