WTA Indian Wells: Do 10 razy sztuka? Agnieszka Radwańska kontra Serena Williams o finał!

PAP/EPA / TRACEY NEARMY
PAP/EPA / TRACEY NEARMY

O godz. 3:00 w nocy z piątku na sobotę dojdzie do 10. konfrontacji Agnieszki Radwańskiej z Sereną Williams w głównym cyklu. Stawką tego meczu będzie finał turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells.

Agnieszka Radwańska w drodze do półfinału w dwóch setach wróciła z 2:5, a w spotkaniu II rundy z Dominiką Cibulkovą obroniła nawet piłkę meczową. W ćwierćfinale Polka pokonała Petrę Kvitovą. Poza tym rozprawiła się z Moniką Niculescu  i Jeleną Janković. Dzięki tym wygranym krakowianka nie tylko awansowała do trzeciego w karierze półfinału w Indian Wells (po 2010 i 2014), ale również zapewniła sobie drugie miejsce w rankingu. Tak wysoko po raz ostatni była klasyfikowana podczas US Open 2012.

- To półfinał bardzo dużego turnieju, dlatego nie będzie łatwo odnieść zwycięstwa. Mam nadzieję, że uda mi się zagrać tenis, jaki prezentuję tutaj od kilku dni. Tak naprawdę to nie będę miała nic do stracenia - powiedziała Agnieszka Radwańska o wyzwaniu, które ją czeka w piątkową noc. Polka numerem dwa na świecie została po Wimbledonie 2012. Wtedy doszła do finału, w którym urwała Serenie Williams jedynego seta w głównym cyklu. W poniedziałek, po 42 miesiącach, wróci na tę pozycję. - To zawsze jest świetne uczucie, tym bardziej że trochę czasu już minęło. Dobrze jest być wiceliderką, ale teraz trudno jest zostać numerem jeden - skomentowała nasza reprezentantka, która do US Open 2015 przystępowała jako 15. rakieta globu. Polka od września wygrała 34 z 40 meczów.

Williams w opałach była tylko raz. W III rundzie przegrywała z Julią Putincewą 3:5 w pierwszym secie. Po wyrównaniu na 5:5 Amerykanka oddała podanie, ale szybko ugasiła mały pożar w swojej grze i zwyciężyła 7:6(2), 6:0. Poza tym liderka rankingu już bez problemów rozprawiła się z Laurą Siegemund, Kateryną Bondarenko i Simoną Halep. W spotkaniach tych Williams zaserwowała 25 asów.

Po meczu z Halep Amerykanka z dużym szacunkiem wypowiadała się o Agnieszce Radwańskiej. - Naprawdę lubię Agę zarówno na korcie, jak i poza nim. Jej tenis miło się ogląda, a prywatnie jest jedną z najmilszych osób. Wydaje mi się, że czeka nas dobre spotkanie. Ktokolwiek wygra, będzie w finale - skomentowała dosyć filozoficznie liderka rankingu. Williams wracała też wspomnieniami do półfinału tegorocznego Australian Open, w którym pokonała Radwańską 6:0, 6:4. - W sumie przez cały tydzień radziłam sobie całkiem dobrze. Pamiętam, że byłam agresywna, szłam do przodu i starałam się nie popełniać zbyt wielu błędów. W drugim secie [Agnieszka] włożyła wiele wysiłku, aby odrobić straty. Starała się przedłużyć pojedynek do trzech odsłon. Nie pozwoliłam jej jednak na to i zamknęłam mecz w dwóch partiach. Pomimo że wynik wskazywał na jedną osobę, rozegrałyśmy dobry pojedynek - powiedziała.

Williams po raz czwarty zagra w półfinale kalifornijskiej imprezy. W 1999 i 2001 roku sięgnęła po tytuł, a w ubiegłym sezonie, gdy wróciła po 14 latach przerwy, oddała walkowerem półfinał z Halep z powodu kontuzji kolana. Amerykanka bojkotowała zawody w Indian Wells z powodu nieprzyjemnego incydentu, do jakiego doszło w 2001 roku. Oskarżono ją i jej siostrę o ustawienie meczu, po tym jak Venus oddała walkowerem półfinał. W finale obie Amerykanki i ich ojca wygwizdano, a w trakcie przemowy pomeczowej Serena została wybuczana, co rodzina Williams potraktowała jako przejaw rasizmu.

Serena to bez cienia wątpliwości najwybitniejsza tenisistka przełomu wieków i jedna z największych w historii dyscypliny. Świadczą o tym jej wyniki: 69 singlowych tytułów (tylko 18 przegranych finałów), w tym 21 wielkoszlemowych. Do tego cztery złote medale olimpijskie, jeden w singlu i trzy w deblu. Amerykanka wygrała również Puchar Federacji w 1999 oraz Puchar Hopmana w 2003 i 2008 roku. Serena od stycznia ubiegłego roku poniosła tylko cztery porażki: z Petrą Kvitovą, Belindą Bencić i Robertą Vinci w 2015 oraz z Andżeliką Kerber w 2016.

Williams w drodze do półfinału w czterech meczach posłała 102 kończące uderzenia i popełniła 90 niewymuszonych błędów, zanotowano jej 25 asów i 7 podwójnych błędów. Radwańskiej naliczono 75 piłek wygranych bezpośrednio i 69 pomyłek, 12 asów i cztery podwójne błędy. Polka miała 43 break pointy i wykorzystała 22. Williams na przełamanie zamieniła 19 z 40 okazji. Amerykanka sześć razy oddała własne podanie, a krakowianka swój serwis straciła 12 razy.

Właśnie w Pucharze Hopmana, czyli nieoficjalnych mistrzostwach świata par mieszanych, Radwańska odniosła jedyne zwycięstwo nad Williams. W finale tych rozgrywek w 2015 roku Polka wygrała z Amerykanką 6:4, 6:7(3), 6:1. Mecz ten nie jest jednak zaliczany do głównego cyklu. Bilans ich oficjalnych spotkań to 9-0, a setów 18-1, dla Williams, ale podobno każda dobra seria kiedyś się kończy. Czy za 10. podejściem, w 10. starcie w Indian Wells, uda się krakowiance znaleźć sposób na żywą legendę kobiecego tenisa? Na niekorzyść Radwańskiej działać będzie to, że w tym roku w sesji nocnej w Indian Wells jeszcze nie grała, a to są inne warunki (kort jest wtedy szybszy). Polka, która powalczy o drugi finał w Kalifornii (dwa lata temu w meczu o tytuł przegrała z Flavią Pennettą i kontuzją kolana) wygląda świetnie od strony fizycznej i mentalnej. Może tym razem uda się jej pokonać Amerykankę?

Treningi, kwalifikacje i wyścig 2016 FORMULA 1 ROLEX AUSTRALIAN GRAND PRIX na żywo tylko w Eleven Sports. SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanał.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
piątek, 18 marca

półfinał:
kort 1, nie przed godz. 3:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 3)bilans: 0-9Serena Williams (USA, 1)
3 ranking 1
27 wiek 34
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 175/70
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Palm Beach Gardens
Tomasz Wiktorowski trener Patrick Mouratoglou
sezon 2016
17-2 (17-2) bilans roku (główny cykl) 10-1 (10-1)
tytuł w Shenzhen najlepszy wynik finał Australian Open
1-1 tie breaki 1-0
50 asy 79
804 008 zarobki ($) 1 276 870
kariera
2005 początek 1995
2 (2012) najwyżej w rankingu 1 (2002)
519-221 bilans zawodowy 747-124
18/7 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 69/18
22 581 721 zarobki ($) 75 360 291


Bilans meczów pomiędzy Agnieszką Radwańską a Sereną Williams (główny cykl)
:

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2008 Berlin III runda Williams 6:3, 6:1
2008 Wimbledon ćwierćfinał Williams 6:4, 6:0
2012 Wimbledon finał Williams 6:1, 5:7, 6:2
2012 Mistrzostwa WTA półfinał Williams 6:2, 6:1
2013 Miami półfinał Williams 6:0, 6:3
2013 Toronto półfinał Williams 7:6(3), 6:4
2013 Pekin finał Williams 6:2, 6:2
2013 Mistrzostwa WTA faza grupowa Williams 6:2, 6:4
2016 Australian Open półfinał Williams 6:0, 6:4

Zobacz wideo: Czy Radwańska zostanie numerem jeden? "Dobra gra Agi nie wystarczy, musi jej pomóc Serena"

Źródło: Press Focus/x-news

Komentarze (70)
avatar
Stevie Wonder
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Isia! I tak już jesteśmy z Ciebie dumni! Powodzenia dzisiaj! 
avatar
juuliaa
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja liczę na dwie rzeczy:
1. Aga zagra lepiej niz na AO.
2. Jak Serena będzie miała "słabszy" moment, to Aga go w pełni wykorzysta.. i przyciśnie ;)
Np w meczu z Putincewa, pierwszy set w wykona
Czytaj całość
avatar
Trzygrosz54
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Syrenka powolutku się starzeje i w tym upatruję szczyptę szansy.Coraz częściej może się jej zdarzyć kiepska dyspozycja( nie babochłopa,tylko po prostu wielkiej zawodniczki).Ci,którzy ją tak zło Czytaj całość
avatar
sekup
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Agnieszka Radwańska żeby wygrać z Sereną musi zagrać mecz życia. Czy jest to możliwe dzisiaj? Oczywiście tak, Agnieszka jest mentalnie podniesiona po serii spektakularnych wyników w ostatnim pó Czytaj całość
avatar
stanzuk
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Jedno jest pewne, jak Radwańska wygra z Williams, to obok zwycięstwa Fortuny w Sapporo, będzie to najbardziej sensacyjna wygrana w historii polskiego sportu :)