Była liderka rankingu WTA wciąż nie może sprawdzić w turniejowych realiach, jak ułoży się jej współpraca z nowym trenerem Davidem Kotyzą. Tenisistka z Odense skręciła kostkę podczas treningu, drugi dzień po ogłoszeniu nazwiska nowego szkoleniowca.
Karolina Woźniacka musiała się wycofać z turnieju Grupy II Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Federacji, który w zeszłym tygodniu był rozgrywany w Kairze. Ponadto Dunka ogłosiła, że z powodu urazu nie poleci do Stambułu, gdzie miała być jedną z największych gwiazd.
W poniedziałek Woźniacka poinformowała, że nie wystąpi w imprezach w Madrycie (WTA Premier Mandatory) i Rzymie (WTA Premier 5). - Moja stopa potrzebuje jeszcze czasu, aby całkowicie się wyleczyć, dlatego muszę zrezygnować ze startu w Madrycie i Rzymie. Dwa wspaniałe turnieje, ale zagram w nich za rok - napisała na Twitterze Dunka.
Unfortunately my foot still needs time to heal so had to withdraw from Madrid and Rome! Two great tournaments, I'll be there next year!
— Caroline Wozniacki (@CaroWozniacki) April 18, 2016
Notowana obecnie na 24. miejscu w rankingu WTA Woźniacka to finalistka premierowej kobiecej edycji imprezy Mutua Madrid Open. W 2009 roku lepsza na hiszpańskiej mączce była od niej tylko Dinara Safina. W zeszłym sezonie Dunka dotarła w Madrycie do ćwierćfinału (przegrała z Marią Szarapową), z kolei w Rzymie musiała już w II rundzie uznać wyższość Wiktorii Azarenki.
Caro, a może w weekend Orlen maraton w Warszawie, tak na przetarcie :-))))