WTA Stuttgart: Hiszpanki nie odjadą nowym Porsche. Kerber spotka się z Kvitovą w półfinale

Ani Garbine Muguruza, ani Carla Suarez nie wygrają halowego turnieju WTA Premier na kortach ziemnych w Stuttgarcie. W sobotę zmierzą się ze sobą Petra Kvitova i Andżelika Kerber, które pokonały Hiszpanki w piątkowych ćwierćfinałach.

Turniej Porsche Tennis Grand Prix jest rozgrywany od 1978 roku i jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby w finale wystąpiła reprezentantka Hiszpanii. Nie zmieni się to także w obecnym sezonie, ponieważ najwyżej notowane z tenisistek z Półwyspu Iberyjskiego zakończyły w piątek zmagania na etapie ćwierćfinału.

Jako pierwsza na kort centralny hali Porsche Arena wyszły Carla Suarez oraz broniąca tytułu Andżelika Kerber. W 2014 roku Hiszpanka zwyciężyła "Angie" w II rundzie turnieju w Stuttgarcie, ale w piątek nie miała szans w starciu z tak agresywnie i skutecznie grającą tenisistką gospodarzy.

W ciągu 72 minut Kerber skończyła aż 35 piłek i popełniła zaledwie 12 własnych błędów. Liczby robią wrażenie, tym bardziej że "na plus" wyszła również Suarez. Mieszkająca i trenująca w Barcelonie zawodniczka miała 16 winnerów i tylko osiem pomyłek, jednak dała się przełamać aż czterokrotnie. Hiszpanka odpowiedziała tylko jednym breakiem, dlatego przegrała ostatecznie zdecydowanie 2:6, 4:6.

Rozstawiona z "dwójką" Kerber poprawiła na 4-2 bilans pojedynków z Suarez. W sobotnim półfinale imprezy Porsche Tennis Grand Prix broniąca tytułu Niemka zmierzy się z Petrą Kvitovą, która w piątek wzięła wielki rewanż za zeszłoroczne Mistrzostwa WTA. W 2015 roku w Singapurze pokonała ją w fazie grupowej Garbine Muguruza. W Stuttgarcie lepsza po trzysetowym boju była Czeszka.

- Nie cofaj się po jej zagraniach, ale staraj się atakować - prosił Sam Sumyk po premierowej odsłonie. Muguruza przegrała partię otwarcia aż 1:6, dlatego wzięła do siebie rady trenera. W drugiej odsłonie okazała się lepsza o jedno przełamanie, lecz w decydującym secie wszystko się posypało. Hiszpanka sporo się myliła i nie zdobyła w tej części meczu żadnego gema. Po 100 minutach ze zwycięstwa 6:1, 3:6, 6:0 cieszyła się zatem turniejowa "piątka".

Pewne już jest, że w niedzielnym finale wystąpi jedna mistrzyni wielkoszlemowa. Kerber ma z Kvitovą rachunki do wyrównania, bowiem zwyciężczyni Australian Open 2016 przegrała z triumfatorką Wimbledonu 2011 i 2014 cztery z siedmiu dotychczasowych pojedynków. W ich jedynym meczu rozegranym w 2015 roku, w singapurskich Mistrzostwach WTA, lepsza w fazie grupowej była "Angie".

Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy)
WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 759 tys. dolarów
piątek, 22 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Andżelika Kerber (Niemcy, 2) - Carla Suarez (Hiszpania, 7) 6:2, 6:4
Petra Kvitova (Czechy, 5) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) 6:1, 3:6, 6:0

Źródło artykułu: