16 
Drugiego dnia madryckiej imprezy rangi Premier Mandatory sypnęło niespodziankami. Sezon na kortach ziemnych w Europie Andżelika Kerber (WTA 3) rozpoczęła od zdobycia tytułu w Stuttgarcie. W stolicy Hiszpanii Niemka trzeci rok z rzędu odpadła w I rundzie. W niedzielę przegrała 4:6, 2:6 z Barborą Strycovą (WTA 33). O wyniku pierwszego seta zadecydowało jedyne przełamanie, jakie Czeszka uzyskała w 10. gemie. W drugiej partii Kerber z 0:3 zbliżyła się na 2:3, by następnie oddać podanie do zera. W ósmym gemie Niemka od 40-0 straciła pięć punktów i pożegnała się z turniejem.
W trwającym 69 minut spotkaniu Strycova zdobyła 24 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała cztery z siedmiu break pointów. Czeszka posłała 16 kończących uderzeń i popełniła 15 niewymuszonych błędów. Kerber naliczono 13 piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki. Było to piąte spotkanie tych zawodniczek. W czterech poprzednich Strycova nie zdobyła nawet seta. Ich pierwsza konfrontacja miała miejsce w 2008 roku w Krakowie (ITF) i Niemka zwyciężyła 6:0, 6:1.
W I rundzie odpadła również Roberta Vinci (WTA 8), która uległa 4:6, 2:6 Dance Kovinić (WTA 47). W ciągu 89 minut reprezentantka Czarnogóry obroniła osiem z dziewięciu break pointów i zaserwowała sześć asów. Włoszka zdobyła tylko osiem z 23 punktów przy swoim drugim podaniu.
Porażki uniknęła Carla Suarez (WTA 11), która pokonała 3:6, 6:2, 6:3 Timeę Babos (WTA 40). Obie tenisistki miały po dziewięć break pointów - Hiszpanka wykorzystała pięć, a Węgierka trzy. Męczyła się również Madison Keys (WTA 24), która wygrała 1:6, 6:3, 6:4 z Alison Riske (WTA 90). Znana z potężnego serwisu półfinalistka Australian Open 2015 posłała tylko jednego asa. Obie Amerykanki uzyskały po cztery przełamania. Keys zdobyła o jeden punkt więcej od rywalki (87-86).
Ekspresowy awans był dziełem Karoliny Pliskovej (WTA 18), która rozbiła 6:2, 6:1 Lourdes Dominguez (WTA 111). W trwającym 43 minuty spotkaniu Czeszka nie broniła ani jednego break pointa, a sama wykorzystała pięć z ośmiu szans na przełamanie. Trzy gemy straciła również Anastazja Pawluczenkowa (WTA 26), która w ciągu 68 minut odprawiła Łesię Curenko (WTA 44). Rosjanka obroniła cztery break pointy.
Daria Gawriłowa (WTA 39) wygrała 7:5, 6:4 z Heather Watson (WTA 56) po równo dwóch godzinach walki. Przy 4:5 w pierwszej partii Australijka odparła dwie piłki setowe. W całym meczu obroniła siedem z dziewięciu break pointów, z czego trzy przy 3:4 w drugim secie.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA Premier Mandatory, kort ziemny, pula nagród 5,3 mln euro
niedziela, 1 maja
I runda gry pojedynczej:
Carla Suarez (Hiszpania, 8) - Timea Babos (Węgry) 3:6, 6:2, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 13) - Lourdes Dominguez (Hiszpania, WC) 6:2, 6:1
Barbora Strycova (Czechy) - Andżelika Kerber (Niemcy, 2) 6:4, 6:2
Danka Kovinić (Czarnogóra) - Roberta Vinci (Włochy, 7) 6:4, 6:2
Daria Gawriłowa (Australia) - Heather Watson (Wielka Brytania, LL) 7:5, 6:4
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) - Łesia Curenko (Ukraina) 6:2, 6:1
Madison Keys (USA) - Alison Riske (USA, Q) 1:6, 6:3, 6:4
ZOBACZ WIDEO Rio 2016: skażona woda - największy problem organizatorów? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Rozwiń odpowiedzi (10) 
