Roland Garros: Wielki zawód dla organizatorów, nie zagra jedna z największych nadziei Francuzów

Gael Monfils, półfinalista Rolanda Garrosa z 2008 roku i trzykrotny ćwierćfinalista tych zawodów nie zagra w tegorocznej edycji paryskiej lewy Wielkiego Szlema. Przyczyną absencji Francuza jest infekcja wirusowa.

Po finale w zawodach ATP Masters 1000 w Monte Carlo Gael Monfils wyrósł na największego faworyta Francuzów w tegorocznej edycji turnieju na kortach Rolanda Garrosa. Jednak ostatnie dni przed startem paryskiej imprezy 29-latek spędził nie na korcie, ale w szpitalu zmagając się z infekcją wirusową.

Choroba osłabiła Monfilsa na tyle, że musiał ostatecznie zrezygnować z występu w swojej rodzinnej imprezie, w której aż czterokrotnie meldował się w fazie ćwierćfinałowej, a w 2008 roku doszedł do półfinału. Pod jego nieobecność gospodarzom pozostaje liczyć na Jo-Wilfrieda Tsongę i Richarda Gasqueta.

ZOBACZ WIDEO "Wszołek wróci do treningów za trzy miesiące" (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (5)
avatar
Aleksandar
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda gdyby nie choroba Monfils mógłby namieszać. Francuzi będą teraz pewnie najbardziej liczyć na Tsongę. 
avatar
marzami
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda, wielka szkoda...., bo to bardzo "widowiskowy" tenisista. 
avatar
pao
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A losowanie drabinki teraz na Eurosporcie1 i youtube. 
avatar
pao
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to się porobiło?! RG bez Maszki, Rogera i jeszcze Gael? :(( 
avatar
Rafinia wygra RG
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nieeee...