Roland Garros: Djoković rozpoczął walkę o upragniony puchar, Ferrer i Tsonga w II rundzie

PAP/EPA / FILIP SINGER
PAP/EPA / FILIP SINGER

Od pewnego zwycięstwa z Yenem-Hsunem Lu Novak Djoković rozpoczął walkę o pierwszy w karierze triumf w Rolandzie Garrosie. We wtorek do II rundy awansowali również David Ferrer, Jo-Wilfried Tsonga, David Goffin i Ernests Gulbis.

Novak Djoković przyjechał do Paryża z jasnym celem. Serb pierwszy raz w karierze chce wygrać turniej Rolanda Garrosa i tym samym skompletować tzw. Karierowego Wielkiego Szlema. Drogę ku temu rozpoczął we wtorek na korcie im. Philippe'a Chatriera. W meczu I rundy wygrał 6:4, 6:1, 6:1 z Yenem-Hsunem Lu. - W pierwszym secie miałem wzloty i upadki, ale drugi i trzeci w moim wykonaniu były świetne - skomentował lider rankingu ATP, dla którego to 48. wygrany mecz na paryskich kortach. W Erze Otwartej więcej zwycięstw na koncie ma tylko siedmiu tenisistów. Najwięcej, 71, Rafael Nadal.

O kolejną wygraną Djoković powalczy w czwartek ze Steve'em Darcisem, z którym ma bilans 2-0. - On jest w rozgrywkach od wielu lat i odniósł kilka wielkich zwycięstw. Będę musiał odrobić pracę domową, bo nie widziałem wielu jego meczów na mączce - dodał belgradczyk.

Pod nieobecność Gaela Monfilas największa nadzieją gospodarzy jest Jo-Wilfried Tsonga. Półfinalista sprzed 12 miesięcy na otwarcie tegorocznych zmagań w Rolandzie Garrosie bez straty seta pokonał Jana-Lennarda Struffa. - Warunki były trudne, ale dobrze sobie poradziłem. Fizycznie czuje się znakomicie i będę mógł dać z siebie wszystko w następnych rundach - powiedział Tsonga, który w 1/32 finału zagra z Marcosem Baghdatisem. Cypryjczyk we wtorek wyeliminował Gillesa Mullera.

Tsonga nie był jedynym reprezentantem gospodarzy, który w czwartym dniu zawodów mógł cieszyć się z wiktorii. Swoje mecze wygrali także Nicolas Mahut, Paul-Henri Mathieu, który po ponad czterogodzinnej walce wyeliminował Santiago Giraldo, i Stephane Robert. 36-latek sprawił niespodziankę, wygrywając 6:4, 6:2, 1:6, 7:5 z rozstawionym z numerem 18. Kevinem Andersonem. Nie powiodło się natomiast wielkoszlemowemu debiutantowi, Gregoire'owi Barrère'owi, który uległ Davidowi Goffinowi.

Prócz Andersona, we wtorkowe popołudnie z Roland Garros 2016 pożegnało się również trzech innych tenisistów z numerkiem przy nazwisku. Oznaczony "31" Federico Delbonis nie sprostał Pablo Carreno, rozstawiony z numerem 32. Fabio Fognini został wyeliminowany przez Marcela Granollersa, a Philipp Kohlschreiber, turniejowa "24", okazał się słabszy od Nicolása Almagro. Hiszpan w konfrontacji o III rundę stanie naprzeciw Jiriego Vesely'ego, który we wtorek wygrał 6:4, 6:4, 6:7(5), 6:0 z Rajeevem Ramem.

Spacerkiem w II rundzie turnieju zameldował się David Ferrer. Solidny Hiszpan, finalista Rolanda Garrosa z 2013 roku, ograł 6:1, 6:2, 6:0 Jewgienija Donskoja. Kolejnym rywalem walencjanina będzie Juan Monaco, który w czterech partiach okazał się lepszy od Denisa Istomina. Problemów nie miał też rodak Ferrera, Roberto Bautista. 28-latek z Castellon oddał tylko siedem gemów Dmitrijowi Tursunowowi.

Ernests Gulbis przypomniał, że potrafi grać w sposób efektowny i skuteczny. Łotysz, półfinalista paryskiej imprezy sprzed dwóch lat, w trzech setach rozprawił się z rzetelnym Andreasem Seppim. W 1/32 finału przeciwnikiem Gulbisa będzie Joao Sousa. Rozstawiony z numerem 26. Portugalczyk pokonał Damira Dzumhura 2:6, 7:6(8), 6:4, 7:5.

Roland Garros, Paryż (Francja) 
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 12,032 mln euro
wtorek, 24 maja

I runda gry pojedynczej mężczyzn:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 6:1, 6:1
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, Q) 6:3, 6:4, 6:4
David Ferrer (Hiszpania, 11) - Jewgienij Donskoj (Rosja) 6:1, 6:2, 6:0
David Goffin (Belgia, 12) - Gregoire Barrere (Francja, WC) 6:3, 6:3, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 14) - Dmitrij Tursunow (Rosja) 6:3, 6:3, 6:1
Pablo Cuevas (Urugwaj, 25) - Tobias Kamke (Niemcy, Q) 3:6, 6:2, 6:3, 7:6(4)
Joao Sousa (Portugalia, 26) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 2:6, 7:6(8), 6:4, 7:5
Stephane Robert (Francja, WC) - Kevin Anderson (RPA, 18) 6:4, 6:2, 1:6, 7:5
Nicolas Almagro (Hiszpania) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 24) 5:7, 6:2, 6:2, 6:4
Pablo Carreno (Hiszpania) - Federico Delbonis (Argentyna, 31) 7:6(3), 6:7(4), 6:4, 6:4
Marcel Granollers (Hiszpania) - Fabio Fognini (Włochy, 32) 7:5, 6:4, 6:3
Juan Monaco (Argentyna) - Denis Istomin (Uzbekistan) 3:6, 6:4, 6:3, 7:5
Nicolas Mahut (Francja) - Ricardas Berankis (Litwa) 7:6(4), 6:2, 6:1
Jiri Vesely (Czechy) - Rajeev Ram (USA) 6:4, 6:4, 6:7(5), 6:0
Ernests Gulbis (Łotwa) - Andreas Seppi (Włochy) 6:3, 7:5, 6:4
Marcos Baghdatis (Cypr) - Gilles Muller (Luksemburg) 7:5, 6:4, 6:1
Paul-Henri Mathieu (Francja) - Santiago Giraldo (Kolumbia) 6:4, 6:7(2), 6:4, 1:6, 6:3
Carlos Berlocq (Argentyna, Q) - Paolo Lorenzi (Włochy) 6:3, 6:0, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Znasz tę dyscyplinę sportu? Na turniejach pula nagród sięga nawet kilkuset tysięcy euro

Komentarze (6)
once
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Paryżu wszyscy jesteśmy Novakami. Je suis Novak! życzymy Novakovi z całego serca wygranej.. Zasługuje jak nikt inny na ten Puchar. 
avatar
Wracający Juan
24.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A może jakiś artykuł o ITF-ie w Warszawie ? :P