Roland Garros: Namaszczona Francuzka kolejną przeszkodą Agnieszki Radwańskiej

PAP/EPA / EPA/ETIENNE LAURENT
PAP/EPA / EPA/ETIENNE LAURENT

Ogromne oczekiwania to zawsze duże ryzyko równie ogromnego rozczarowania. Coś wie o tym Caroline Garcia, jedna z największych nadziei francuskiego kobiecego tenisa i rywalka Agnieszki Radwańskiej w II rundzie Roland Garros 2016.

Po zakończeniu kariery przez Amelie Mauresmo i Marion Bartoli, Francuzi za wszelką cenę szukają potencjalnych następczyń swoich gwiazd. Caroline Garcia to wciąż jedna z największych nadziei Trójkolorowych na momenty chwały w przyszłości. A to wszystko dlatego, że właśnie na paryskiej mączce przed pięcioma laty niepozorna, wówczas 17-letnia mieszkanka Lyonu, zaskoczyła cały tenisowy świat, kiedy znów przełamała serwis samej Marii Szarapowej i wyszła na prowadzenie 6:3, 4:1.

To właśnie wtedy Andy Murray okrzyknął na Twitterze Francuzkę "przyszłym numerem jeden kobiecego tenisa". Garcia ten mecz przegrała, ale ta łatka przylgnęła do niej na stałe. Jednak jej kariera nie rozwijała się tak, jak się tego spodziewano. Rok później wciąż była notowana w drugiej setce rankingu WTA i ponownie do występu w głównej drabince w Paryżu potrzebowała dzikiej karty.

Przełom nastąpił w 2013 roku, kiedy w końcu Garcia zaczęła wygrywać nie tylko na poziomie ITF-ów, ale i w zawodach WTA. Wkrótce sięgnęła też po pierwszy tytuł tej rangi w karierze, a w maju ubiegłego roku plasowała się już nawet na 25. miejscu w klasyfikacji singlistek. W grze podwójnej mieszkance Lyonu szło jeszcze lepiej. Najpierw u boku Katariny Srebotnik, a później wraz z Kristiną Mladenović zbudowała swoją pozycję jako deblistka. Francuzki po świetnych występach w okresie wprowadzającym do Roland Garros wyrosły na jedne z głównych faworytek do triumfu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Historia tego sportu jest zaskakująca. Wszystko zaczęło się od księcia

Jednak czy Garcia poradzi sobie z presją, która ciąży na niej z tego powodu? Pierwszy sprawdzian już w środę. Kort Suzanne Lenglen, ostatni mecz dnia, a rywalką Agnieszka Radwańska.

- Nieważne, czy po drugiej stronie siatki stoi zawodniczka z pierwszej "10" czy inna dobra tenisistka, ja po prostu zapominam jak grać w tenisa - takie słowa padły z ust Francuzki po niespodziewanej porażce w I rundzie ubiegłorocznego turnieju, poniesionej właśnie na jednej z głównych aren paryskiego kompleksu. - Prosiłam o zmianę kortu na mniejszy ale organizatorzy na to nie przystali - dodała.

Pewnie triumfując w ubiegłotygodniowych zawodach w Strasburgu 22-latka z Saint-Germain-en-Laye dała sygnał, że z jej odpornością psychiczną jest już lepiej, ale czy na tyle dobrze by na oczach swoich rodaków wyeliminować z turnieju drabinkową "dwójkę"?

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 12,032 mln euro
środa, 25 maja

II runda:
kort Suzanne Lenglen, czwarty mecz od godz. 11:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 2)bilans: 2-1Caroline Garcia (Francja)
2 ranking 40
27 wiek 22
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 177/61
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Lyon
Tomasz Wiktorowski trener Louis Paul Garcia
sezon 2016
22-6 (22-6) bilans roku (główny cykl) 17-12 (17-12)
tytuł w Shenzhen najlepszy wynik tytuł w Strasburgu
1-1 tie breaki 4-3
72 asy 97
1 175 241 zarobki ($) 604 658
kariera
2005 początek 2011
2 (2012) najwyżej w rankingu 25 (2015)
524-225 bilans zawodowy 191-171
18/7 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 2/2
22 952 954 zarobki ($) 2 743 529

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Caroline Garcią (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2014 Madryt ćwierćfinał Radwańska 6:4, 4:6, 6:4
2014 Wuhan II runda Garcia 3:6, 7:6(4), 7:6(7)
2015 Dubaj I runda Radwańska 6:3, 2:6, 6:3
Komentarze (27)
avatar
Ksawery Darnowski
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety, to Francuzka w tym meczu będzie faworytką.
Zderzenie dwóch stylów gry, z czego jeden opiera się na dynamice, mocnych uderzeniach piłki po krosie, niezłym serwisie, a z drugiej strony
Czytaj całość
avatar
Sharapov
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobrze ze nie dali jako wieczorny bo by zmrok przerwał licze na Garsiję i ciekawe widowisko! 
krótka piłka
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Brawo Lusia! 
crushme
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
eee tak szybko zmieniłeś zdanie:)) no wszystko za Garcią nie przemawia i sie będe spierał co do tego... niemniej może sie okazać całkiem wystarczająco:)
allez Caro!:)) 
crushme
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przynajmniej Garbisia i Petra nie zawodzą :)