Andżelika Kerber: Jestem tylko człowiekiem, nie maszyną

PAP/EPA / TANNEN MAURY
PAP/EPA / TANNEN MAURY

Andżelika Kerber była zaledwie o krok od wspięcia się na pozycję liderki rankingu WTA. Niemka przegrała jednak w finale turnieju w Cincinnati z Karoliną Pliskovą. - Jestem tylko człowiekiem, nie maszyną - powiedziała.

Andżelika Kerber miała wielką szansę, aby przerwać trwającą od lutego 2013 roku niesamowitą serię Sereny Williams i wspiąć się na pozycję liderki kobiecego rankingu. Niemka nie dała jednak rady pokonać Karoliny Pliskovej w finale turnieju WTA Premier 5 na kortach twardych w Cincinnati.

- Karolina grała bardzo dobrze i od pierwszej piłki posyłała naprawdę mocne uderzenia - powiedziała Kerber, która uległa Czeszce 3:6, 1:6. -  Starała się ruszać mnie po korcie. Szczerze mówiąc, jestem strasznie zmęczona. Starałam się wykrzesać z siebie te resztki energii, które mi pozostały. Zostawiłam na korcie wszystko.

- Za każdym razem staram się z całych sił. Moja rywalka zagrała dobry mecz i ma za sobą dobry tydzień. Koniec końców zasłużyła na zwycięstwo. Z pewnością nie pokazałam najlepszego tenisa.

Kerber miała prawo odczuwać zmęczenie. Do Cincinnati przyjechała bowiem prosto z Rio, gdzie rywalizowała dzień po dniu, zdobywając finalnie srebrny medal w grze pojedynczej. Jeszcze wcześniej awansowała do półfinału w Montrealu.

- W ostatnich trzech tygodniach na moich barkach ciążyła spora presja, rozgrywałam wiele meczów. Dużo podróżowałam po świecie. Wolę jednak rywalizować niż trenować. Te trzy tygodnie były udane i dostarczyły mi wiele emocji. Również walka o numer jeden. Wiem, że jeśli ma się to zdarzyć, pewnego dnia się zdarzy. Pod tym względem nie nakładam na siebie presji. Gdy byłam na korcie, nie myślałam o tym. Jestem tutaj po to, aby dobrze grać, starać się triumfować. To jest mój cel. Oczywiście awans pewnego dnia na pozycję liderki rankingu również jest kolejnym celem.

- Starałam się z całych sił. Jestem jednak tylko człowiekiem, nie maszyną - dodała.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Perin: Maja wystrzeliła z całą petardą, którą miała (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: