Trener Novaka Djokovicia: Zastanawialiśmy się nad opuszczeniem US Open

PAP/EPA / JASON SZENES
PAP/EPA / JASON SZENES

W piątkowym półfinale US Open Novak Djoković zmierzy się z Gaelem Monfilsem. Jak się okazuje, Serb miał początkowo w ogóle nie przystąpić do ostatniego turnieju wielkoszlemowego w tym sezonie z powodu problemów zdrowotnych.

Już od kilku tygodni Novak Djoković zmaga się z kontuzją nadgarstka. Z jej powodu Serb zrezygnował z występu w zawodach w Cincinnati, gdzie mógł skompletować wszystkie tytuły rangi ATP Masters 1000. Jak przyznaje trener lidera rankingu ATP pod znakiem zapytania stał także start jego podopiecznego w US Open.

- Wyleczenie takiej kontuzji potrzebuje czasu, minimum dwóch-trzech tygodni, dlatego przed turniejem byliśmy zmartwieni czy zdążymy. Po diagnozie i wszystkich problemach tuż przed startem, zastanawialiśmy się nad opuszczeniem US Open, dlatego wynik Novaka jest dla nas zaskoczeniem - powiedział Marian Vajda.

W ostatnim turnieju wielkoszlemowym w tym sezonie Djoković jest już w półfinale, ale trudno odmówić mu szczęścia. W czołowej "czwórce" nowojorskich zawodów zameldował się po spędzeniu na korcie zaledwie 6 godzin i 24 minut. Do pojedynku II rundy nie wyszedł w ogóle Jiri Vesely, dwa dni później Michaił Jużny skreczował po rozegraniu sześciu gemów, a w 1/4 finału Jo-Wilfried Tsonga poddał mecz przy stanie 0-2 w setach.

ZOBACZ WIDEO: Rozczarowanie po meczu z Kazachstanem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: