Magda Linette, 88. obecnie tenisistka świata, walczyła w niedzielę o awans do finału eliminacji gry pojedynczej turnieju WTA Premier w Tokio. Polka poznała swoją rywalkę dopiero kilka godzin przed rozpoczęciem starcia, bowiem najpierw swój pojedynek musiały rozegrać Makoto Ninomiya i Miharu Imanishi. Ostatecznie to pierwsza z Japonek odniosła zwycięstwo i stanęła do walki z poznanianką.
Ninomiya, 378. zawodniczka rankingu WTA, zaskoczyła Polkę w początkowej fazie meczu i objęła prowadzenie 3:1 z przewagą przełamania. Nasza reprezentantka nie pozwoliła jej jednak na więcej i zniwelowała straty, odskakując na 4:3. Japonka zdołała wygrać jeszcze tylko jednego gema, bowiem od remisu 4:4 wszystkie znalazły się na koncie poznanianki.
Linette potrzebuje zaledwie jednego zwycięstwa, aby awansować do głównej drabinki w Tokio. Jej rywalką będzie rozstawiona z numerem trzecim Nao Hibino.
Alicja Rosolska wygrała w sobotę pierwszy mecz w grze pojedynczej od 2012 roku, jednak już w niedzielę musiała pogodzić się z porażką. Lepsza od Polki w II rundzie eliminacji w Tokio okazała się Shuko Aoyama. Japonka zwyciężyła 6:1, 6:2 po 53 minutach rywalizacji.
Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
niedziela, 18 września
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska, 5) - Makoto Ninomiya (Japonia, WC) 6:4, 6:0
Shuko Aoyama (Japonia) - Alicja Rosolska (Polska) 6:1, 6:2
ZOBACZ WIDEO Kubot: W Pucharze Davisa takiego meczu jeszcze nie rozegrałem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
A że ostatnio coraz więcej osób ma problemy z wskazywaniem faworytów podpowiem, że nie jest nią Magda :).