Po blisko 3,5-godzinnym maratonie z Andżeliką Kerber Petra Kvitova odzyskała mentalną siłę i do końca turnieju nie było na nią mocnych. Simonie Halep w półfinale i Dominice Cibulkovej w finale oddała łącznie pięć gemów. Czeszka po raz drugi została triumfatorką turnieju w Wuhanie. W 2014 roku wygrała pierwszą jego edycję. Dla Kvitovej był to pierwszy finał od Mistrzostw WTA 2015. W Singapurze przegrała wówczas z Agnieszką Radwańską.
W pierwszym i trzecim gemie I seta Kvitova posłała pięć asów, a w drugim uzyskała przełamanie do zera, ostatni punkt zdobywając pięknym skrótem. Dwa świetne returny pozwoliły Czeszce wyjść na 4:0. Po chwili dwukrotna mistrzyni Wimbledonu oddała podanie podwójnym błędem, ale to była tylko mała chwila dekoncentracji. Kapitalnym lobem Kvitova wykorzystała break pointa na 5:1. Wynik seta na 6:1 ustaliła asem.
Po podwójnym błędzie rywalki Kvitova uzyskała dwa break pointy na 1:0 w II secie. Wykorzystała już pierwszego potężnym forhendem. Czeszka poszła za ciosem i ostrą piłką wymuszającą błąd zaliczyła przełamanie na 4:1. W szóstym gemie utrzymała podanie po odparciu break pointa. Mecz dobiegł końca, gdy Cibulkova wpakowała w siatkę forhend.
Doskonale serwująca (dziewięć asów), zabójczo skuteczna (28 kończących uderzeń przy 18 niewymuszonych błędach) dała koncert gry w finale turnieju WTA Premier 5 w Wuhanie. Cibulkova nie miała ani jednego asa (trzy podwójne błędy). Słowaczce zanotowano dwie piłki wygrane bezpośrednio i 13 pomyłek. Czeszka zdobyła 57 z 85 rozegranych punktów. Szczególnie I set był imponujący w wykonaniu dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu (21 kończących uderzeń przy siedmiu niewymuszonych błędach).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem
Kvitova odniosła na Cibulkovą piąte zwycięstwo w siódmym meczu i zdobyła 18. tytuł w głównym cyklu (bilans finałów 18-6). Dzięki temu triumfowi Czeszka zachowała szanse na zakwalifikowanie się do Mistrzostw WTA, w których pod koniec października weźmie udział osiem najlepszych singlistek sezonu. W rankingu Road to Singapore, czyli klasyfikacji uwzględniającej tylko wyniki z 2016 roku, awansuje z 21. na 12. miejsce. Bilans finałów Cibulkovej to teraz 6-10. Słowaczka, która w Wuhanie rozegrała cztery trzysetowe mecze, w rankingu WTA znajdzie się na najwyższej w karierze ósmej pozycji.
Walczące o kwalifikację do Mistrzostw WTA Czeszka i Słowaczka wystąpią teraz w China Open. W Pekinie obie mają wolny los, podobnie jak pozostałe dwie półfinalistki Wuhan Open, Simona Halep i Swietłana Kuzniecowa.
Dongfeng Motor Wuhan Open, Wuhan (Chiny)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,589 mln dolarów
sobota, 1 października
finał gry pojedynczej:
Petra Kvitova (Czechy, 14) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 10) 6:1, 6:1
Garbi jeszcze jeden!..jeszcze jeden! ;p
Ciekawe jak jej pójdzie w Pekinie. 1/8 finału z Garbiñe byłaby bardzo ciekawym starciem, tylko czy któraś z nich do niego dotrwa Czytaj całość