ATP Pekin: Andy Murray sprawdzi rodaka w ćwierćfinale, Alexander Zverev i David Ferrer kontynuują serie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROLEX DELA PENA
PAP/EPA / ROLEX DELA PENA
zdjęcie autora artykułu

Andy Murray w dwóch setach pokonał Andrieja Kuzniecowa w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 500 w Pekinie. Środowe mecze wygrali także m.in. Alexander Zverev, David Ferrer, Richard Gasquet i Grigor Dimitrow.

To był szybki, łatwy i przyjemny mecz dla Andy'ego Murraya. W II rundzie turnieju ATP w Pekinie Szkot nie zaprezentował swojego najlepszego tenisa, ale i tak nie miał kłopotów z wyeliminowaniem Andrieja Kuzniecowa. Murray zwyciężył 6:2, 6:1 w 76 minut, zapisując na swoim koncie cztery asy, siedem przełamań, dziewięć uderzeń kończących i 16 niewymuszonych błędów.

Dla Murraya to 57. wygrany mecz w sezonie i tym samym w klasyfikacji uwzględniającej liczbę zwycięstw w głównym cyklu w 2016 roku wyprzedził Novaka Djokovicia (56 zwycięskich spotkań).

O kolejną wygraną Brytyjczyk powalczy ze swoim rodakiem Kyle'em Edmundem, który w 1/8 finału pokonał w trzech setach Roberto Bautistę. - Gra z kolegą nigdy nie jest przyjemna. Ale kiedy wyjdziesz na kort i rozpoczniesz mecz, jest już w porządku. Po zakończeniu pojedynku też wszystko wraca do normy. Najgorzej jest kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania - mówił tenisista z Dunblane.

Alexander Zverev kontynuuje serię zwycięstw. Niemiec, który przed dwoma tygodniami triumfował w imprezie w Sankt Petersburgu, w środę, w II rundzie China Open, ograł 6:4, 6:2 Jacka Socka, odnosząc siódme zwycięstwo z rzędu. - Dobrze serwowałem, grałem agresywnie z linii końcowej i świetnie funkcjonował mój forhend, dzięki czemu czułem się pewny siebie - analizował 19-letni Zverev.

W ćwierćfinale Zverev zagra z Davidem Ferrerem, z którym przegrał przed dwoma laty w półfinale w Hamburgu. - On wtedy pokonał mnie łatwo, ale ja miałem wówczas 17 lat, a mecz był rozgrywany na mączce. Teraz to będzie całkiem inny pojedynek - dodał Niemiec. Ferrer natomiast w środę okazał się lepszy od Fabio Fogniniego, podwyższając na 11-0 bilans bezpośrednich konfrontacji z Włochem.

W środę rozegrano również zaległe spotkania I rundy. Richard Gasquet pokonał 2:6, 6:3, 6:2 Sama Querreya i w kolejnej fazie China Open zagra z Pablo Carreno. Hiszpan oddał tylko trzy gemy Bernardowi Tomiciowi. Do 1/8 finału awansowali także Grigor Dimitrow, który wygrał w trzech setach ze Steve'em Johnsonem, oraz Malek Jaziri (6:4, 6:4 z Guido Pellą). Z kolei Adrian Mannarino wyeliminował Alberta Ramosa i o 1/4 finału powalczy z Rafaelem Nadalem.

China Open, Pekin (Chiny) ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2,916 mln dolarów środa, 5 października

II runda gry pojedynczej: Andy Murray (Wielka Brytania, 1) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:2, 6:1 David Ferrer (Hiszpania, 5) - Fabio Fognini (Włochy) 6:3, 6:4 Alexander Zverev (Niemcy) - Jack Sock (USA) 6:4, 6:2 Kyle Edmund (Wielka Brytania, Q) - Roberto Bautista (Hiszpania, 7) 6:4, 4:6, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Richard Gasquet (Francja, 8) - Sam Querrey (USA) 2:6, 6:3, 6:2 Pablo Carreno (Hiszpania) - Bernard Tomic (Australia) 6:3, 6:1 Malek Jaziri (Tunezja) - Guido Pella (Argentyna) 6:4, 6:4 Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Steve Johnson (USA) 7:5, 6:7(9), 6:4 Adrian Mannarino (Francja) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:3, 4:6, 6:3

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Legią nie można zarządzać jak fabryką gwoździ

Źródło artykułu: