Puchar Davisa: Serbia już w ćwierćfinale, Argentyna obroniła meczbola i przedłużyła nadzieję

PAP/EPA / SRDJAN SUKI
PAP/EPA / SRDJAN SUKI

Już po trzech grach Serbia zapewniła sobie zwycięstwo z Rosją i awans do ćwierćfinału Grupy Światowej Pucharu Davisa. Nadzieję na 1/4 finału podtrzymała broniąca tytułu Argentyna, a bliskie sukcesu są Chorwacja i Belgia.

Serbia dołączyła do Australii oraz Francji i jako trzecia drużyna zapewniła sobie awans do ćwierćfinału Grupy Światowej Pucharu Davisa 2017, pokonując Rosję. Po piątkowych singlowych wygranych Viktora Troickiego i Novaka Djokovicia kropkę nad "i" w sobotę postawił debel. Troicki i debiutujący w roli grającego kapitana Nenad Zimonjić wygrali 6:3, 7:6(3), 6:7(4), 6:4 z parą Konstantin Krawczuk / Andriej Kuzniecow.

W 1/4 finału (7-9 kwietnia) Serbia zmierzy się z Chorwacją bądź z Hiszpanią, które rywalizują w Osijeku. Po dwóch dniach walki bliżej sukcesu są gospodarze. W sobotnim deblu Marin Draganja i Nikola Mektić wygrali w pięciu setach z Feliciano Lopezem i Markiem Lopezem i wyprowadzili swoją ekipę na prowadzenie 2:1.

Nadzieję na 1/4 finału przedłużyła broniąca tytułu Argentyna. Albicelestes po pierwszym dniu przegrywali z Włochami 0:2, ale w sobotę zapisali na swoim koncie premierowy punkt. Wywalczyli go Carlos Berlocq i Leonardo Mayer, którzy po czterech godzinach i ośmiu minutach zwyciężyli duet Simone Bolelli / Fabio Fognini 6:3, 6:3, 4:6, 2:6, 7:6(7), w tie breaku piątego seta broniąc piłki na wagę ćwierćfinału dla gości.

We Frankfurcie natomiast zawiedli bracia Zverevowie. Alexander i Mischa pierwszy raz wystąpili wspólnie w barwach reprezentacji Niemiec, ale debiutu nie będą miło wspominać. Przegrali w pięciu setach z parą Ruben Bemelmans / Joris de Loore i po trzech grach Niemcy niespodziewanie przegrywają z Belgią.

ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki: trochę zazdroszczę Kamilowi Stochowi, chciałbym być na jego miejscu

Argentyna - Włochy 1:2, Parque Sarmiento, Buenos Aires (Argentyna)
I runda Grupy Światowej, kort ziemny
piątek-niedziela, 3-5 lutego

Gra 1.: Guido Pella - Paolo Lorenzi 3:6, 3:6, 3:6
Gra 2.: Carlos Berlocq - Andreas Seppi 1:6, 2:6, 6:1, 6:7(6)
Gra 3.: Leonardo Mayer / Carlos Berlocq - Simone Bolelli / Fabio Fognini 6:3, 6:3, 4:6, 2:6, 7:6(7)
Gra 4.: Carlos Berlocq - Paolo Lorenzi *niedziela, godz. 15:00
Gra 5.: Guido Pella - Andreas Seppi *niedziela

Niemcy - Belgia 1:2, Fraport Arena, Frankfurt (Niemcy)
I runda Grupy Światowej, kort twardy w hali

piątek-niedziela, 3-5 lutego
Gra 1.: Philipp Kohlschreiber - Steve Darcis 4:6, 6:3, 6:2, 6:7(2), 6:7(5)
Gra 2.: Alexander Zverev - Arthur de Greef 6:3, 6:3, 6:4
Gra 3.: Alexander Zverev / Mischa Zverev - Ruben Bemelmans / Joris De Loore 3:6, 6:7(4), 6:4, 6:4, 3:6
Gra 4.: Alexander Zverev - Steve Darcis *niedziela, godz. 13:00
Gra 5.: Philipp Kohlschreiber - Arthur de Greef *niedziela

Serbia - Rosja 3:0, Sportski Centar Cair, Nisz (Serbia), kort twardy w hali
I runda Grupy Światowej, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 3-5 lutego

Gra 1.: Viktor Troicki - Karen Chaczanow 6:4, 6:7(3), 6:4, 1:6, 7:6(6)
Gra 2.: Novak Djoković - Danił Miedwiediew 3:6, 6:4, 6:1, 1:0 i krecz
Gra 3.: Viktor Troicki / Nenad Zimonjić - Konstantin Krawczuk / Andriej Kuzniecow 6:3, 7:6(3), 6:7(4), 6:4
Gra 4.: Novak Djoković - Karen Chaczanow *niedziela, godz. 14:00
Gra 5.: Viktor Troicki - Danił Miedwiediew *niedziela

Chorwacja - Hiszpania 2:1, Sportska Dvorana Gradski Vrt, Osijek (Chorwacja)
I runda Grupy Światowej, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 3-5 lutego

Gra 1.: Franko Skugor - Pablo Carreno 3:6, 6:3, 6:4, 4:6, 7:6(6)
Gra 2.: Ante Pavić - Roberto Bautista 4:6, 2:6, 3:6
Gra 3.: Marin Draganja / Nikola Mektić - Feliciano Lopez / Marc Lopez 6:7(6), 7:6(7), 7:6(5), 2:6, 6:4
Gra 4.: Franko Skugor - Roberto Bautista *niedziela, godz. 15:00
Gra 5.: Ante Pavić - Pablo Carreno *niedziela

Komentarze (2)
avatar
Allez
4.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdumiewajce, ze bracia Zwieriew nie poradzili sobie w deblu z para Belgow, normalnie majacych szanse tylko w challengerze. Ale taki jest urok Davisa... 
avatar
Allez
4.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niesamowici sa ci Chorwaci . Mogliby stanowic wzor dla Polakow!
Druzyna pozbawiona czterech najlepszych reprezentantow, jak tygrys pozbawiony klow.. Wystawieni challengerowi gracze, duzo nizej
Czytaj całość