Pierwszym półfinalistą został oznaczony czwartym numerem Tomas Berdych, triumfator halowych zawodów ABN AMRO World Tennis Tournament z 2014 roku. Czech w 59 minut rozprawił się z broniącym tytułu Martinem Klizanem. Było to jego czwarte starcie ze Słowakiem w głównym cyklu i czwarte zakończone zwycięstwem.
- To bez wątpienia mój najlepszy występ w tegorocznej edycji turnieju. Moim celem jest, aby z każdym meczem poprawiać swoją grę i jak na razie jestem z tego zadowolony. Dobrze jest być w kolejnym półfinale zawodów w Rotterdamie, bo wiem, że na tym korcie mogę grać świetny tenis - powiedział Berdych, który wykorzystał trzy break pointy i wygrał zasłużenie 6:3, 6:3.
Jego sobotnim przeciwnikiem w pojedynku o finał będzie Jo-Wilfried Tsonga. W piątek Francuz pokonał w dwie godziny finalistę z 2014 roku, Marina Cilicia 7:6(8), 7:6(5). Chorwat nie wykorzystał w tie breaku pierwszego seta dwóch piłek setowych i doznał zaledwie drugiej porażki z reprezentantem Trójkolorowych w głównym cyklu. Bilans gier wciąż pozostaje korzystny dla Cilicia, który prowadzi w tej rywalizacji 5-2.
- Jestem bardzo szczęśliwy z tego zwycięstwa, ale najważniejsze, że zagrałem dobrze od początku do samego końca. Od paru miesięcy czuję się wspaniale i ćwierćfinał Australian Open 2017 był tego potwierdzeniem - wyznał Tsonga. Francuz ma z Berdychem niekorzystny bilans pojedynków 3-8. - Tomas jest bardzo konsekwentny i dobrze kryje kort. Najważniejsze, abym zagrał znakomicie. Będę musiał dyktować warunki na korcie od samego początku. Muszę być skoncentrowany od pierwszej piłki - dodał.
ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,724 mln euro
piątek, 17 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Tomas Berdych (Czechy, 4) - Martin Klizan (Słowacja) 6:3, 6:3
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) - Marin Cilić (Chorwacja, 1) 7:6(8), 7:6(5)
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach