Kristina Mladenović potrzebowała aż trzech godzin i 32 minut, aby awansować do ćwierćfinału turnieju WTA International na kortach twardych w Acapulco. Francuzka pokonała Heather Watson 7:6(4), 6:7(5), 7:5. Jest to drugi najdłuższy mecz w sezonie. Cztery minuty więcej spędziły na korcie w Melbourne Swietłana Kuzniecowa i Jelena Janković.
Longest matches of the year heading into this week. @KikiMladenovic @HeatherWatson92 will slide into the No.2 spot. That was a grinder. pic.twitter.com/XFhJ5e1kvm
— WTA Insider (@WTA_insider) 2 marca 2017
Warto dodać, że w środkowym spotkaniu to Brytyjka marnowała okazje - w pierwszym secie prowadziła 4:1 z dwoma przełamaniami, by przegrać po tie breaku, natomiast w drugim odskoczyła na 5:3, jednak triumfowała dopiero po dodatkowej rozgrywce. W trzecim secie z kolei to Francuzka miała kłopoty, bowiem nie wykorzystała prowadzenia 5:2, a nieco później dwóch meczboli przy swoim podaniu i wygrała dopiero po dwunastym gemie, przełamując próbującą doprowadzić do kolejnego tie breaka rywalkę.
3 hours and 31 minutes!@KiKiMladenovic battles past Watson 7-6(4), 6-7(5), 7-5 for a spot in @AbiertoTelcel Quarterfinals! #AMT2017 pic.twitter.com/uSgCvrlr0j
— WTA (@WTA) 2 marca 2017
- Obie jesteśmy waleczne i nigdy się nie poddajemy - przyznała Mladenović. - Miałam wiele wzlotów i upadków. W pierwszym secie odrobiłam straty i zwyciężyłam. W końcówce natomiast to ona efektownie obroniła meczbole i zdołała wrócić do spotkania. To było starcie charakterów, mentalna batalia. Jestem z siebie dumna - dodała Francuzka, której kolejną rywalką będzie Kirsten Flipkens.
Belgijka awansowała do ćwierćfinału po rozegraniu zaledwie jednego seta. Przy stanie 7:5 Ajla Tomljanović skreczowała z powodu problemów z ramieniem. Przypomnijmy, że właśnie z powodu tej kontuzji pauzowała przez ostatnich 13 miesięcy.
Do ćwierćfinału awansowała również rozstawiona z numerem pierwszym Mirjana Lucić-Baroni. Chorwatka pokonała Shelby Rogers 6:4, 6:4. Jej kolejną rywalką będzie Pauline Parmentier, pogromczyni występującej z "ósemką" przy nazwisku Andrei Petković.
Julia Görges nie ukończyła spotkania z Łesią Curenko z powodu przegrzania organizmu. Niemka skreczowała przy stanie 6:1 i 2:0 na korzyść Ukrainki, której kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem trzecim Jelena Ostapenko. Łotyszka okazała się lepsza w środę od Madison Brengle.
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 1 marca
II runda gry pojedynczej:
Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja, 1) - Shelby Rogers (USA) 6:4, 6:4
Kristina Mladenović (Francja, 2) - Heather Watson (Wielka Brytania) 7:6(4), 6:7(5), 7:5
Jelena Ostapenko (Łotwa, 3) - Madison Brengle (USA) 7:5, 6:4
Monica Puig (Portoryko, 4) - Daniela Hantuchova (Słowacja, WC) 6:4, 6:4
Christina McHale (USA, 5) - Taylor Townsend (USA, Q) 6:1, 7:6(5)
Łesia Curenko (Ukraina, 7) - Julia Görges (Niemcy) 6:1, 2:0 i krecz
Pauline Parmentier (Francja) - Andrea Petković (Niemcy, 8) 6:4, 3:6, 6:1
Kirsten Flipkens (Belgia) - Ajla Tomljanović (Chorwacja) 7:5 i krecz
Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]