Po wcześniejszej porażce Pauli Kani i Marii Irigoyen, Alicja Rosolska i Nao Hibino zostały ostatnim rozstawionym duetem w drabince zawodów w Monterrey. Turniejowe "jedynki" zgodnie z rankingiem i oczekiwaniami, bez większych problemów wygrały swój pojedynek półfinałowy.
W pokonanym polu zostawiły Ashley Weinhold i Caitlin Whoriskey, dla których już sama obecność w najlepszej "czwórce" imprezy rangi WTA była jednym z największych sukcesów w karierze. W ciągu godziny Amerykanki zdołały urwać parze polsko-japońskiej zaledwie pięć gemów i tylko raz przełamać podanie swoich rywalek.
Przed Rosolską i Hibino dzień odpoczynku. Finał zaplanowano na niedzielę, a w sobotę zostaną wyłonione ich rywalki. Będą nimi Nadia Kiczenok i Dalila Jakupović lub pogromczynie Kani i Irigoyen, Irina Chromaczowa i Nina Stojanović.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Kliczko haruje przed walką z Joshuą. Wygląda rewelacyjnie
Abierto Monterrey Afirme, Monterrey (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 7 kwietnia
półfinał gry podwójnej:
Alicja Rosolska (Polska, 1) / Nao Hibino (Japonia, 1) - Ashley Weinhold (USA) / Caitlyn Whoriskey (USA) 6:2, 6:3
Czy Alicja Rosolska i Nao Hibino wygrają turniej WTA w Monterrey? 
Ja Czytaj całość