Puchar Davisa: rozlosowano baraże o Grupę Światową, Argentyna zagra z Kazachstanem na wyjeździe

We wtorek w Londynie rozlosowano baraże o Grupę Światową Pucharu Davisa. We wrześniu Argentyna zmierzy się na wyjeździe z Kazachstanem.

Łukasz Iwanek 11 Kwietnia 2017, 23:44

PAP/EPA / ANTONIO BAT

W ubiegłym roku Argentyna po raz pierwszy wygrała Puchar Davisa. Wcześniej ekipa z Ameryki Południowej przegrała cztery finały (1981, 2006, 2008, 2011). W lutym, pod nieobecność swojego lidera Juana Martin del Potro, uległa po fascynującej batalii Włochom. Argentyna z 0-2 wyrównała na 2-2, ale w piątej grze Guido Pella nie wykorzystał prowadzenia 2-0 w setach z Fabio Fogninim.

Jim Courier: Puchar Davisa jest jak drzewo padające w lesie. Zróbmy coroczny dwutygodniowy turniej

W dniach 15-17 września Argentynę czeka walka o utrzymanie w Grupie Światowej. Zmierzy się na wyjeździe z Kazachstanem, który od 2011 roku cztery razy grał w ćwierćfinale Pucharu Davisa. Również Chorwacja, mistrz z 2005 i finalista z ubiegłego roku, musi zagrać w barażu. Przed nią niełatwe zadanie, bo wyjazdowe starcie z Kolumbią.

W barażach grać będą też inni mistrzowie Pucharu Davisa. Szwajcaria (2014) spotka się u siebie z Białorusią. Czechy (1980, 2012, 2013), Rosja (2002, 2006) i Niemcy (1988, 1989, 1993) zmierzą się na wyjeździe, odpowiednio z Holandią, Węgrami i Portugalią.

Poza tym Kanada podejmie Indie, a Japonia będzie gospodarzem meczu z Brazylią.

Argentyna po raz ostatni do Grupy I Amerykańskiej spadła 17 lat temu. Kolumbia w barażu o Grupę Światową zagra po raz piąty, a Portugalia po raz drugi (pierwszy w 1994). Węgry jeszcze w 2014 roku były w Grupie III Strefy Euroafrykańskiej, a po niespodziewanym zwycięstwie nad Słowacją w lutym, we wrześniu po raz pierwszy od 1996 roku wystąpią w barażu o Grupę Światową.

Baraże o Grupę Światową Pucharu Davisa 2017 (15-17 września):

Kazachstan - Argentyna
Kolumbia - Chorwacja
Szwajcaria - Białoruś
Holandia - Czechy
Portugalia - Niemcy
Japonia - Brazylia
Węgry - Rosja
Kanada - Indie

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok