WTA Rzym: Zwycięstwo Venus Williams w nocnym meczu, porażka Jeleny Wiesniny

PAP/EPA / RHONA WISE
PAP/EPA / RHONA WISE

Amerykanka Venus Williams pokonała 6:4, 7:6(4) Kazaszkę Jarosławę Szwiedową i awansowała do II rundy turnieju WTA Premier 5 w Rzymie.

Venus Williams (WTA 12) i Jarosława Szwiedowa (WTA 47) wyszły na kort centralny Foro Italico po godz. 22:00. Amerykanka prowadziła 6:4, 3:0, ale Kazaszka poderwała się do walki i wyszła w II secie na 5:4 z przełamaniem. Jednak nie udało się jej doprowadzić do III partii. W tie breaku reprezentantka USA zapewniła sobie awans do II rundy. W ciągu 91 minut Williams zaserwowała pięć asów. Naliczono jej 35 kończących uderzeń i 24 niewymuszone błędy. Szwiedowa miała  21 piłek wygranych bezpośrednio i 25 pomyłek.

Formę całkowicie zgubiła Jelena Wiesnina (WTA 15). Po triumfie w Indian Wells Rosjanka wygrała tylko dwa z siedmiu kolejnych spotkań. W Rzymie w I rundzie uległa 2:6, 4:6 Qiang Wang (WTA 57). W trwającym 70 minut meczu Chinka zaserwowała cztery asy i wykorzystała sześć z ośmiu break pointów.

Kolejną rywalką Wang będzie Mona Barthel (WTA 39), która pokonała 6:1, 3:6, 6:3 Shuai Peng (WTA 60). Niemka zamieniła na przełamanie pięć z 10 okazji i zdobyła 85 ze 158 rozegranych punktów. 26-latka z Neumünster ma za sobą znakomite miesiące. W styczniu była klasyfikowana na 181. miejscu w rankingu, ale IV runda Australian Open i tytuł w Pradze pozwoliły jej znacząco awansować.

Caroline Garcia (WTA 24) wygrała 7:6(2), 3:6, 7:6(6) z Donną Vekić (WTA 75). Francuzka prowadziła 5:0, ale zakończenie I seta kosztowało ją mnóstwo wysiłku. Zmarnowała w nim piłkę setową przy 5:1 i przypieczętowała go dopiero w tie breaku. W II partii było tylko jedno przełamanie, które Chorwatka uzyskała na 4:2. W niezwykle dramatycznej decydującej odsłonie Garcia roztrwoniła piłkę meczową przy 6:5, a następnie kolejne trzy przy 6-3 w tie breaku. Uzyskała jednak piątego meczbola i po dwóch godzinach i 40 minutach walki zapewniła sobie zwycięstwo. Francuzka zaserwowała dziewięć asów. Vekić popełniła 10 podwójnych błędów.

ZOBACZ WIDEO Kuriozalna bramka samobójcza - zobacz skrót meczu ACF Fiorentina - Lazio Rzym [ZDJĘCIA ELEVEN]

Anastazja Pawluczenkowa (WTA 17) posłała 10 asów i pokonała 6:4, 6:7(5), 6:1 Samanthę Stosur (WTA 25). Rosjanka obroniła 12 z 13 break pointów, a sama wykorzystała cztery z 19 szans na przełamanie.

Z turniejem pożegnały się dwie reprezentantki gospodarzy, które wystąpiły dzięki dzikim kartom. Sara Errani (WTA 90) uległa 3:6, 4:6 Alize Cornet (WTA 42). Francuzka popełniła 10 podwójnych błędów, ale również odparła 13 z 16 break pointów. Deborah Chiesa (WTA 470) przegrała 5:7, 2:6 z Łesią Curenko (WTA 41). W I partii Włoszka nie wykorzystała prowadzenia 5:1 oraz trzech piłek setowych przy 5:3. 20-latka z Trydentu wywalczyła sobie dziką kartę wygrywając prekwalifikacje. Kolejną rywalkę Curenko będzie Venus Williams.

W II rundzie jest Jelena Janković (WTA 63), dwukrotna mistrzyni rzymskiej imprezy (2007, 2008). Serbka pokonała 6:3, 6:3 Alison Riske (WTA 36). Była liderka rankingu zaserwowała sześć asów i obroniła pięć z siedmiu break pointów, a sama pięć razy przełamała Amerykankę.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 3,076 mln euro
poniedziałek, 15 maja

I runda gry pojedynczej:

Venus Williams (USA, 9) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) 6:4, 7:6(4)
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 12)- Samantha Stosur (Australia) 6:4, 6:7(5), 6:1
Qiang Wang (Chiny, Q) - Jelena Wiesnina (Rosja, 11) 6:2, 6:4
Jelena Janković (Serbia) - Alison Riske (USA) 6:3, 6:3
Alize Cornet (Francja) - Sara Errani (Włochy, WC) 6:3, 6:4
Caroline Garcia (Francja) - Donna Vekić (Chorwacja, Q) 7:6(2), 3:6, 7:6(6)
Łesia Curenko (Ukraina) - Deborah Chiesa (Włochy, WC)
Mona Barthel (Niemcy, Q) - Shuai Peng (Chiny) 6:1, 3:6, 6:3

wolne losy: Andżelika Kerber (Niemcy, 1); Karolina Pliskova (Czechy, 2); Garbine Muguruza (Hiszpania, 3); Dominika Cibulkova (Słowacja, 4); Johanna Konta (Wielka Brytania, 5); Simona Halep (Rumunia, 6); Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 7); Elina Switolina (Ukraina, 8)

Komentarze (6)
avatar
Queen Marusia
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Aj,Wiesninka - zalamulesz mnie kompletnie !!! I macie dwie lokalne WC - po pierwszej rundzie adios !!! 
avatar
Sharapov
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czego wy wymagacie? jak tu wchodzę to pierwsze co sprawdzam autora tekstu, widząc "Łukasz Iwanek" nie można spodziewać się niczego dobrego ani rzetelnego :) napisał na szybciocha bo śpieszył si Czytaj całość
avatar
Baseliner
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Te wspomnienia o brejkach i podwójnych. :D Najlepszy jest opis bardzo zaciętego spotkania Vekic, które przegrała, bo zabrakło inicjatywy w najważniejszych momentach, a wspomnienie jest jedynie Czytaj całość