W 2016 roku Agnieszka Radwańska osiągnęła w Paryżu IV rundę, za co otrzymała 240 punktów do rankingu WTA. Tym razem zakończyła zmagania na etapie III rundy, a to oznacza, że straci 110 punktów (za Roland Garros 2017 zdobędzie 130 punktów).
Krakowianka nie może być pewna utrzymania 10. pozycji w klasyfikacji WTA. Wyprzedzić ją może choćby Venus Williams, a stanie się tak, jeśli utytułowana Amerykanka pokona w niedzielę Szwajcarkę Timeę Bacsinszky.
Najlepsza polska tenisistka wypadnie również z Top 10, gdy Hiszpanka Garbine Muguruza obroni mistrzowskie trofeum. Przed krakowianką mogą się znaleźć także Francuzka Kristina Mladenović czy Łotyszka Anastasija Sevastova, ale muszą wygrać cały turniej.
Tymczasem na czele rankingu trwa walka o pozycję zajmowaną przez Andżelikę Kerber. Niemka straci fotel liderki, jeśli Czeszka Karolina Pliskova osiągnie finał Rolanda Garrosa lub Rumunka Simona Halep zwycięży w paryskich zawodach.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Jackiewicz wygrał zakład ze Szpilką. "Artur zachował się honorowo"