Problemy z nadgarstkiem były na tyle poważne, że skończyło się operacją i teraz nie wiadomo, kiedy tenisistka powróci do rywalizacji na światowych kortach. Na pewno Szwajcarka nie będzie się z tym spieszyła, ponieważ po takim urazie warto zachować ostrożność.
Na razie Belinda Bencić zaliczyła tygodniową sesję treningową, w trakcie której nie nadwyrężała zbytnio lewego nadgarstka. - Pierwszy tydzień ćwiczeń z użyciem bekhendu już za mną. Na razie jeszcze z miękkimi piłkami, ale za to z ciągłym uśmiechem na twarzy - poinformowała 20-latka.
First week of backhands behind me. Still with only softballs but with a constant smile#onestepcloserpic.twitter.com/AoUEhzuoMF
— Belinda Bencic (@BelindaBencic) August 7, 2017
Bencić była w lutym 2016 roku już siódmą rakietą świata, ale później zaczęły się jej problemy z utrzymaniem formy oraz zdrowia i zanotowała znaczny spadek w rankingu WTA. Aktualnie jest 200. singlistką globu. Nie wiadomo, podczas którego turnieju wróci na kort. Pewne już jest, że sezon 2018 rozpocznie wspólnie z Rogerem Federerem w Pucharze Hopmana rozgrywanym w Perth. Od marca jej trenerem jest Maciej Synówka.
ZOBACZ WIDEO: Ekstremalny wyczyn Roberta Korzeniowskiego. "Nigdy tego nie zapomnę"