Organizatorzy turnieju Moselle Open nie popisali się, układając plan gier. Jeszcze w niedzielę Richard Gasquet walczył w finale Pekao Szczecin Open, a już we wtorek musiał wyjść na kort w Metz. Dzień odpoczynku okazał się niewystarczający i Denis Istomin pokonał Francuza 1:6, 6:4, 6:4. Reprezentant Uzbekistanu poprawił na 2-6 wciąż niekorzystny bilans spotkań z Gasquetem, który w tym rodzimym turnieju zagrał po raz pierwszy od 2011 roku.
Finalista Pekao Szczecin Open, Niemiec Florian Mayer, nie czekał i wycofał się z rywalizacji z powodu zmęczenia. W wyniku kontuzji ręki ze startu zrezygnował najwyżej rozstawiony Hiszpan Pablo Carreno i tym samym z wolnym losem w I rundzie zagra "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, Francuz Kenny de Schepper. Odpoczynku nie miał jeden z bohaterów meczu Słowacja - Polska w Pucharze Davisa, Norbert Gombos. Lepszy od niego był dobrze czujący się w hali Niemiec Peter Gojowczyk.
Starania o trzeci tytuł w Moselle Open rozpoczął Gilles Simon. Oznaczony "ósemką" Francuz rozgromił na inaugurację Włocha Andreasa Seppiego 6:3, 6:0. Do rodaka dołączył Benoit Paire, który pokonał Greka Stefanosa Tsitsipasa 6:2, 6:4. W środę dokończone zostaną zmagania w I rundzie. Pierwsze mecze rozegrają Francuzi, którzy przyczynili się do awansu do finału Pucharu Davisa - Nicolas Mahut i Pierre-Hugues Herbert.
Moselle Open, Metz (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 482 tys. euro
poniedziałek-wtorek, 18-19 września
I runda gry pojedynczej:
Benoit Paire (Francja, 7) - Stefanos Tsitipas (Grecja, Q) 6:2, 6:4
Gilles Simon (Francja, 8) - Andreas Seppi (Włochy) 6:3, 6:0
Denis Istomin (Uzbekistan) - Richard Gasquet (Francja, 6) 1:6, 6:4, 6:4
Marius Copil (Rumunia) - Alessandro Giannessi (Włochy) 6:3, 6:2
Peter Gojowczyk (Niemcy, Q) - Norbert Gombos (Słowacja) 3:6, 7:6(4), 6:3
Yannick Maden (Niemcy, LL) - Nicolas Kicker (Argentyna) 6:4, 3:6, 6:3
Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) - Vincent Millot (Francja, Q) 2:6, 7:6(5), 6:4
Marcel Granollers (Hiszpania) - Simone Bolelli (Włochy, Q) 7:6(9), 3:6, 7:6(8)
Nicolas Almagro (Hiszpania) - Julien Benneteau (Francja) 7:6(3), 7:5
wolne losy: Kenny de Schepper (Francja, LL); David Goffin (Belgia, 2); Lucas Pouille (Francja, 3); Gilles Muller (Luksemburg, 4)
Na następnej stronie dowiesz się, jak potraktowano uczestników turnieju w Petersburgu oraz który z byłych mistrzów doznał zaskakującej porażki.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: W Legii cały czas jest trudny moment
[nextpage]W Rosji doceniono wszystkich uczestników weekendowych meczów Pucharu Davisa i pierwsze pojedynki rozegrają oni dopiero w środę. W Petersburgu potężny koncern Gazprom znów sypnął pieniędzmi, lecz nie udało się zachęcić do obrony tytułu Alexandra Zvereva. Co ciekawe na start tutaj zdecydowali się m.in. Adrian Mannarino i Jo-Wilfried Tsonga, którzy mogli wybrać Metz.
Pod względem organizacyjnym nic się nie zmieniło. W wolnym czasie tenisiści mogą podziwiać uroki dawnej rosyjskiej stolicy. Na kort centralny wychodzą przez specjalny tunel i przy zmniejszonym oświetleniu. W ciągu dwóch dni rozegrano tylko siedem meczów I rundy singla. Nie zwiedli rozstawieni Niemiec Philipp Kohlschreiber i Serb Viktor Troicki oraz mistrz z 2004 roku, doświadczony Rosjanin Michaił Jużny.
Zaskakującej porażki doznał triumfator petersburskich zawodów z 2013 roku, Ernests Gulbis. Łotysz po udanych eliminacjach uległ innemu kwalifikantowi, Liamowi Broady'emu i to aż 3:6, 0:6. Dla Brytyjczyka, brata bardziej znanej tenisistki Naomi, była to pierwsza wygrana w głównym cyklu poza Wimbledonem. Już w środę jego umiejętności będzie mógł zweryfikować leworęczny Mannarino.
Sankt Petersburg Open, Petersburg (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 1 mln dolarów
poniedziałek-wtorek, 18-19 września
I runda gry pojedynczej:
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5) - Jewgienij Tiurniew (Rosja, WC) 6:1, 6:3
Viktor Troicki (Serbia, 7) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 7:6(6), 7:6(2)
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) - Paolo Lorenzi (Włochy, 6) 7:5, 7:5
Michaił Jużny (Rosja) - John-Patrick Smith (Australia, Q) 7:6(6), 6:4
Ricardas Berankis (Litwa) - Daniel Masur (Niemcy, Q) 3:6, 6:3, 6:2
Marcos Baghdatis (Cypr) - Horacio Zeballos (Argentyna) 7:5, 6:4
Liam Broady (Wielka Brytania, Q) - Ernests Gulbis (Łotwa, Q) 6:3, 6:0
wolne losy: Roberto Bautista (Hiszpania, 1); Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 2); Fabio Fognini (Włochy, 3); Adrian Mannarino (Francja, 4)
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: W Legii cały czas jest trudny moment