Andy Murray nie jest jeszcze gotowy na powrót do rywalizacji na zawodowych kortach i z tego powodu musiał się wycofać z turnieju w Brisbane. W emocjonalnym wpisie na Instagramie Brytyjczyk przeprosił fanów i organizatorów. Przyznał również, że rozważa możliwość poddania się operacji biodra.
Na słowa byłego lidera rankingu ATP zareagowali inni czołowi tenisiści. Aktualny numer jeden, Hiszpan Rafael Nadal, który sam zmaga się w ostatnim czasie z urazem kolana, napisał: - Andy, bardzo nam ciebie brakuje i mamy nadzieję zobaczyć ciebie już wkrótce. Życzę dużo zdrowia mój przyjacielu!
Piękne słowa skierował także do Brytyjczyka Novak Djoković. Serb wycofał się z rozgrywanego w tym tygodniu turnieju w Dosze z powodu kontuzji łokcia i pod wielkim znakiem zapytania stoi jego występ w Australian Open 2018. - Andy, dziękuję ci, że zdecydowałeś się wyrazić swoje myśli i uczucia. Mogę to sobie wyobrazić, jak bardzo jest to bolesne. Wszyscy przesyłamy ci wyrazy wsparcia i życzymy siły w walce z tą sytuacją. Niech Bóg ciebie błogosławi.
Murray ma w najbliższych dniach podjąć decyzję, czy pozostanie w Australii, czy wróci do domu, gdzie podejmie dalsze leczenie kontuzjowanego biodra.
ZOBACZ WIDEO Nowa rola Dawida Celta. "To wielki zaszczyt i wyróżnienie"
Czy Andy Murray powróci w 2018 roku do Top 10? 
