John McEnroe: Nie widzę nikogo, kto mógłby zagrozić Federerowi w Australian Open

Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer

Zdaniem Johna McEnroe'a, byłego czołowego tenisisty świata, Roger Federer jest zdecydowanym faworytem nadchodzącego Australian Open. Amerykanin nie widzi rywala, który mógłby przeciwstawić się Szwajcarowi.

Do ubiegłorocznej edycji Australian Open Roger Federer przystępował po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. Nie był uznawany za faworyta, a mimo to zdobył tytuł. W tym sezonie sytuacja jest zgoła odmienna. Zdaniem większości ekspertów to Szwajcar jest głównym kandydatem do triumfu w Melbourne.

John McEnroe nie ma wątpliwości, że Federer 28 stycznia po raz szósty będzie cieszył się z triumfu na kortach Melbourne Park. Amerykanin zachwycił się dyspozycją Szwajcara podczas Pucharu Hopmana. - To było niesamowite. Włączyłem telewizor, trwał mecz Pucharu Hopmana, grał Federer. Widzę, że wygląda bardziej młodo niż kiedykolwiek, a porusza się tak pięknie, jak zawsze. Świetnie uderza piłkę. Wygrał cztery mecze z rywalami z najwyższego poziomu. Dla mnie jest oczywistym faworytem Australian Open - mówił, cytowany przez "Metro".

McEnroe, sześciokrotny mistrz wielkoszlemowy w singlu i dziewięciokrotny w deblu, nie znajduje rywala, który mógłby przeciwstawić się Federerowi w Australian Open. - Mamy Rafę Nadala, który jednak ma problem z urazem. Dyspozycja Novaka Djokovicia i Stana Wawrinki jest niewiadomą z powodu ich kontuzji. Potem mamy Dimitrowa, Goffina, Zvereva i kilku innych facetów, ale czy oni są gotowi, by wykonać ten krok?

- W przeszłości zawsze można było go wyeliminować, a potem drzwi stawały się otwarte. Teraz nie widzę nikogo, kto mógłby to zrobić. W oparciu o to, co widziałem do tej pory, nie sądzę, by ktokolwiek mógł stwierdzić, że Federer nie jest faworytem - dodał.

W roli czarnego konia rozpoczynającego się w poniedziałek turnieju Amerykanin stawia Nicka Kyrgiosa. - Nick to najbardziej utalentowany tenisista spośród tych, którzy w ciągu ostatnich pięciu-dziesięciu lat pojawili się w rozgrywkach, dlatego wszyscy potrzebujemy, aby ktoś taki wygrał turniej wielkoszlemowy. Mam nadzieję, że będzie gotowy i że rozegra wspaniały turniej, bo to byłoby świetne dla tenisa.

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Komentarze (2)
avatar
fyrda
12.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
ale ja widzę. taki DelPo w formie by go ograł. 
avatar
Allez
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadzam sie z Mc Enroe. Bardzo bym tego chcial, zeby AO wygral Kyrgios. Niestety, Nick to chodzacy szpital
i malo prawdopodobne jest, by wytrzymal wiecej niz 4-5 meczow z rzedu.
Wielka szkoda
Czytaj całość