Za Nickiem Kyrgiosem udany początek sezonu 2018. W pierwszym tygodniu rozgrywek wygrał turniej w Brisbane, a w Australian Open dotarł do 1/8 finału. W wielkoszlemowej imprezie w Melbourne Australijczyk wyeliminował m.in. Viktora Troickiego i Jo-Wilfrieda Tsongę, by po wyrównanym starciu [6:7(3), 6:7(4), 6:4, 6:7(4)] ulec Grigorowi Dimitrowowi.
Rod Laver, najwybitniejszy australijski tenisista w historii, jest pod wrażeniem postawy młodszego rodaka. - Myślę, że po wygraniu turnieju w Brisbane zmieniło się jego nastawienie mentalne. Uważam, że znów jest w stanie się angażować w grę. Pokonanie Tsongi w Melbourne to świetny początek - mówił, cytowany przez "Sydney Morning Herald".
Jedyny w historii dwukrotny zdobywca Klasycznego Wielkiego Szlema (sezony 1962 i 1969) uważa, że Kyrgiosa stać na wielkie osiągnięcia. - Uważam, że Nick może być najlepszym tenisistą świata. On ma wszystko, co jest do tego potrzebne. Mówiło już o tym wielu ludzi, nie tylko ja.
- Nick pokonał już Federera, Nadala i innych czołowych tenisistów świata. Stać go na to, by wiele osiągnąć, tylko podczas meczu musi skupiać się na grze i nie może się rozpraszać innymi czynnikami - dodał Laver.
ZOBACZ WIDEO: PKOl ogłosił reprezentację Polski na igrzyska w Pjongczangu