Rafael Nadal: Rekord 20. tytułów wielkoszlemowych Federera jest nieprawdopodobny, ale nie nieosiągalny

Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal skomentował osiągnięcie Rogera Federera, który został pierwszym mężczyzną z 20 tytułami wielkoszlemowymi w singlu. Hiszpan stwierdził, że rekord Szwajcara jest nieprawdopodobny, ale nie jest nie do pobicia.

Występ w Australian Open 2018 zakończył się dla Rafaela Nadala rozczarowaniem. Z powodu kontuzji mięśnia lider rankingu ATP nie dokończył ćwierćfinałowego meczu z Marinem Ciliciem. - Kiedy odniosłem kontuzję, wiedziałem, że to nic poważnego. Łatwiej jest zaakceptować uraz, który nie wymaga specjalnego leczenia. Szkoda, bo uważałem, że byłem dobrze przygotowany. Czułem, że osiągnąłem właściwy poziom i miałem duże aspiracje - mówił w programie "Ultima Hora".

Po triumf w Melbourne sięgnął Roger Federer, który w finale pokonał Cilicia i został pierwszym mężczyzną z 20 tytułami wielkoszlemowymi w grze pojedynczej. Hiszpan, zapytany o rekord Szwajcara, odparł: - Jest nieprawdopodobny, ale nie nieosiągalny.

- To osiągnięcie mnie ani nie martwi, ani o tym nie myślę - kontynuował Nadal, 16-krotny mistrz Wielkiego Szlema. - Kiedy porównujesz się do innych, zawsze możesz być sfrustrowany, bo przeważnie znajdzie się ktoś, kto ma więcej tytułów. Ja na to nie patrzę. Podążam swoją drogą. Jestem zadowolony z tego, co robię, i z tego, co mi daje życie.

Majorkanin nie potrafił znaleźć odpowiedzi na pytanie, czy obecna era tenisa jest najbardziej wymagająca w historii. - Trudno mi o tym mówić, bo sam w tym uczestniczę. Kiedy wchodziłem do rozgrywek, byli w nich Coria, Nalbandian, Hewitt, Safin czy Ferrero. My wkroczyliśmy i przebiliśmy to pokolenie. Ale to były całkiem inne lata - ocenił.

- Tenis jest ważną częścią mojego życia, prawie zawsze był priorytetem, ale nigdy nie był jedyny. Jest też wiele innych rzeczy, które mnie uszczęśliwiają. Żyję ze swoją rodziną, widuję przyjaciół, mieszkam w swoim mieście. To sprawy, które bardzo cenię - dodał Nadal, który planuje wrócić na kort pod koniec lutego na turniej ATP World Tour 500 w Acapulco.

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Komentarze (22)
avatar
Sylwia.
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł tego artykułu wymyślał chyba jakiś fanboy Federera. Widząc tytuł wchodzisz z przekonaniem że jest o głównie o kwestii niewiarygodnej liczbie tytułów wygranych przez Szwajcara a tu okazuje Czytaj całość
avatar
Jerry Jerry
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Rekord Federera zostanie pobity prawdopodobnie kiedy ujawni się drugi Federer a za rywali nie będzie miał odpowiednika Nadala czy Djokovica, wtedy 30 szlemów jest nawet realne jeśli motywacji w Czytaj całość
avatar
Frey093
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będą dorzucali jeszcze przez 5 lat po 2 szlemy obaj rocznie i tak w te i nazad :D 
avatar
Zartanxxx
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Federer umie docenić przeciwnika a u Nadala widzę , że tak to nie działa. Dziwnie się czyta te jego wypowiedzi. 20 szlemów jest nie do osiągnięcia przez niego czy "innych"? Bo po za Nadalem , k Czytaj całość