Roger Federer po raz pierwszy w karierze zawitał do San Jose i bardzo cieszył się z obecności tak licznej rzeszy fanów. W pomeczowej przemowie nie ukrywał, że jest zaskoczony, iż aktualnie jest liderem rankingu ATP. - To z pewnością jest dla mnie szczególny czas. Jako mały chłopiec marzyłem o tym, aby zostać numerem jeden na świecie, ale nie sądziłem, że osiągnę pierwszą pozycję w wieku 36 lat.
W ramach Meczu dla Afryki 5 Federer zmierzył się z najlepszym obecnie amerykańskim tenisistą, Jackiem Sockiem, którego pokonał 7:6(9), 6:4. Potem odbyło się jeszcze spotkanie debla, w którym partnerem Szwajcara był Bill Gates. Para utrzymała zwycięską passę zapoczątkowaną w zeszłym roku w Seattle i wygrała 6:3 z Sockiem oraz dziennikarką NBC, Savannah Guthrie. W trakcie pokazówki nie brakowało interesujących wymian. Jedną z nich Federer rozstrzygnął na swoją korzyść, mimo iż był już na kolanach.
Federer playing on his knee, so hilarious#MatchForAfrica5 pic.twitter.com/TspaHvVPer
— lehunterpro (@lehunterpro) March 6, 2018
Według wyliczeń na konto Fundacji Rogera Federera trafiło po poniedziałkowym meczu 2,5 mln dolarów. Wcześniej organizacja 20-krotnego triumfatora imprez wielkoszlemowych przekazała ponad 36 mln dolarów na pomoc dla dzieci w Szwajcarii, Zambii, Botswany, Namibii, RPA, Malawi i Zimbabwe. W specjalnych programach uczestniczyło dotychczas 850 tys. młodych ludzi. Tenisiście bardzo zależy, aby do końca 2018 roku pomoc dotarła do 1 mln dzieci.
ZOBACZ WIDEO Wzruszony Witold Bańka do Jakuba Krzewiny: Jesteś przykładem dla nas wszystkich