Lekarz o powrocie Rafaela Nadala: Monte Carlo jest celem, ale musimy być ostrożni

- Monte Carlo jest celem. Musimy być optymistami, ale też realistami i być ostrożni. Nie możemy się spieszyć - powiedział Miguel Angel Ruiz, lekarz kontuzjowanego Rafaela Nadala.

Marcin Motyka 08 Marca 2018, 08:25

Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Jerzy Janowicz dostał zielone światło od lekarzy. Może rozpocząć treningi na korcie

23 stycznia w czasie ćwierćfinału Australian Open z Marinem Ciliciem Rafael Nadal doznał kontuzji mięśnia uda prawej nogi. Hiszpan planował powrót do rywalizacji pod koniec lutego na turniej w Acapulco, lecz dzień przed startem tej imprezy uraz odnowił się. Wobec tego Nadal wycofał się zarówno z zawodów w Meksyku, jak i marcowych turniejów ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells i w Miami.

- Rafa już normalnie pracował z zespołem, miał się dobrze i czuł, że wraca na swój optymalny poziom. Ale kiedy doznajesz urazu na treningu na miejscu, z pewnością wpływa to na ciebie negatywnie i jest bardzo trudne - mówił opiekujący się Nadalem lekarz, Miguel Angel Ruiz, cytowany przez "El Pais".

- Kontuzja dotyczy mięśnia, a nie ścięgna, co byłoby znacznie gorsze - wyjaśniał specjalista. - Rafa czuje ból w tym obszarze, ale nie jest to nic niezwykłego. Przez najbliższe dwa-trzy tygodnie powinien odpoczywać i wracać do pełnej sprawności.

Nadal chce wrócić do rozgrywek na rozpoczynający się 15 kwietnia turniej ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo, który tradycyjnie inauguruje "europejski" sezon gry na kortach ziemnych. Ruiz uważa, że jest to jak najbardziej możliwe.

- Rafa powróci wtedy, kiedy wszystko będzie z nim dobrze. Mam nadzieję, że dojdzie do pełnej sprawności na początek sezonu gry na kortach ziemnych. Monte Carlo jest celem. Musimy być optymistami, ale też realistami i być ostrożni. Nie możemy się spieszyć, dlatego tydzień po tygodniu będziemy monitorować sytuację - dodał hiszpański lekarz.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zjawiskowa Michell Lewin. Aż chce się ćwiczyć