ATP Indian Wells: dwa gemy od sensacji. Borna Corić postraszył Rogera Federera!

Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Harry How / Na zdjęciu: Roger Federer

Borna Corić nie wykorzystał przewagi przełamania w drugim oraz trzecim secie i nie pokonał Rogera Federera w półfinale turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells. Szwajcara dzieli już tylko krok od rekordowego tytułu w BNP Paribas Open.

W tegorocznym turnieju rozgrywanym w Kalifornii Roger Federer miał mecze lepsze i gorsze, ale dopiero w półfinale znalazł się śmiałek, który zabrał mu seta i realnie zagroził. Borna Corić rozpoczął sobotni pojedynek dosyć spokojnie. Przy serwisie utytułowanego Szwajcara miał problemy z wygrywaniem punktów. Z drugiej strony sam podawał znakomicie i bardzo dobrze poruszał się po korcie. Chorwat posyłał wiele świetnych piłek po krosie, czym sprawiał spore problemy przeciwnikowi.

Przy stanie po 5 Corić zdobył przełamanie kapitalnym minięciem, a potem pewnie zwieńczył premierową odsłonę. Doskonale wykorzystał moment słabości Federera i kilka podarowanych przez niego piłek. Tenisista z Bazylei miał w sobotę aż 37 pomyłek oraz 28 wygrywających uderzeń. Z kolei 49. singlista świata także popełnił sporo błędów, szczególnie z forhendu, który w kluczowych momentach nie był jego mocną stroną.

Chorwat rozpoczął drugiego seta od przełamania, a zaalarmowany Szwajcar rzucił się w pogoń za rywalem. Publiczność przecierała oczy ze zdziwienia, gdy Federer marnował break pointy w czwartym i szóstym gemie. Corić prowadził 4:2. Od zwycięstwa dzieliły go tylko dwa gemy, ale wystarczyła chwila dekoncentracji, aby 20-krotny mistrz wielkoszlemowy powrócił do gry i wygrał cztery gemy z rzędu.

W trzecim secie powtórzyła się historia z drugiej części spotkania. Panowie rozgrywali wiele intensywnych wymian, których skutkiem były piękne wygrywające zagrania lub proste błędy. Chorwat dwukrotnie prowadził z przewagą przełamania i za każdym razem ją tracił. Znów był dwa gemy od wielkiego triumfu nad najlepszym tenisistą świata, ale po podwójnym błędzie oddał podanie. Od stanu po 4 nie zdobył już żadnego punktu i przegrał ostatecznie po znakomitym boju 7:5, 4:6, 4:6.

Federer zwyciężył Coricia po raz drugi w głównym cyklu. W 2015 roku nie dał Chorwatowi żadnych szans w Dubaju, ale w sobotę na kortach twardych w Indian Wells musiał się sporo napracować. Szwajcar powalczy w niedzielę o rekordowe szóste trofeum w zawodach BNP Paribas Open i zarazem 28. w imprezie rangi ATP Masters 1000. Przeciwnikiem broniącego tytułu lidera rankingu ATP będzie Argentyńczyk Juan Martin del Potro, który w sobotę pokonał Kanadyjczyka Milosa Raonicia 6:2, 6:3.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 7,972 mln dolarów
sobota, 17 marca

półfinał gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Borna Corić (Chorwacja) 5:7, 6:4, 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

[b]ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"

[/b]


Komentarze (22)
avatar
Andrey
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ulega wątpliwości, że Corić był lepszy ale cóż, rutyna zrobiła swoje. Delpo dzisiaj powinien wygrać bo gra bardzo dobrze w IW - ale nikt nie wie czy nie będzie miał słabszego dnia a RF zag Czytaj całość
avatar
Zartanxxx
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak grający jutro Roger zostanie zmielony przez Jaśka. Tu trzeba zagrać 5 razy lepiej. 
avatar
basher
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co tam Roger vs Coric, Rao poległ, a Juan Martin był boski!:))) 
avatar
Starigniter
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja oglądałem Rogera do końca, placki! : P
Nie ma wyłącznia transmisji, bo mu nie idzie! Nie ma takiego bicia!
Fanem jest się zawsze - dumny po wygranej, wierny po przegranej. 
avatar
Starigniter
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz