Poznali się na meczu Pucharu Davisa. Romantyczny ślub Marina Cilicia i Kristiny Milković

Instagram / Na zdjęciu: Marin Cilić i jego małżonka Kristina Milković
Instagram / Na zdjęciu: Marin Cilić i jego małżonka Kristina Milković

Marin Cilić i jego ukochana Kristina Milković powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Piękna uroczystość ślubna miała miejsce w sobotę w kościele pod wezwaniem św. Mikołaja w Cavtat, na przedmieściach Dubrownika.

W tym artykule dowiesz się o:

Para poznała się podczas meczu Pucharu Davisa rozgrywanego w 2008 roku w Dubrowniku. Marin Cilić przyczynił się do zwycięstwa Chorwacji nad Włochami w ramach spotkania II rundy Grupy I Strefy Euroafrykańskiej. Z kolei Kristina Milković była na tym meczu hostessą. Gdy tylko się spotkali, ich przyjaźń szybko zamieniła się w miłość.

Sretan Uskrs svima! Happy Easter everyone!#easter #familytime

Post udostępniony przez Marin Čilić (@marincilic_official)

Milković marzyła początkowo o karierze modelki. Zdobyła nawet tytuł 1. wicemiss na konkursie Miss Alpe Adria 2005. Potem ukończyła studia na kierunkach psychologia i nauki o polityce. Uczyniła to szybko, aby móc towarzyszyć ukochanemu podczas jego zawodowej kariery. Cieszyła się z jego triumfu w US Open 2014 oraz finału Wimbledonu 2017 i Australian Open 2018.

Piękna ceremonia ślubna odbyła się w kościele św. Mikołaja w Cavtat. Gratulacje składali nowożeńcom nie tylko członkowie obu rodzin i przyjaciele, ale także turyści, którzy w tym czasie wypoczywali nad Adriatykiem. Huczne wesele wyprawiono w twierdzy Revelin, a dla gości zaśpiewał znany w Chorwacji piosenkarz, Gibonni. W gronie 400 zaproszonych osób znaleźli się m.in. tenisiści - pochodząca z Dubrownika Ana Konjuh oraz legendarny Goran Ivanisević.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: cztery miesiące po porodzie. Kurnikowa zachwyca formą

Komentarze (2)
avatar
Mariusz Kwiatek
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
po to sie jest hostessa żeby poznać bogatego tenisistę a nie biednego "hydraulika" 
avatar
gatto
29.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piękna z nich para :)